Od 1 stycznia 2017 r. prywatni właściciele nieruchomości mogą bez zezwolenia wycinać drzewa lub krzewy na swoich posesjach. Jest jednak warunek - usunięcie drzew czy krzewów nie może być związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Takie rozwiązanie przewiduje uchwalona w grudniu nowelizacja ustawy o ochronie przyrody i ustawy o lasach. Nowe prawo upraszcza też regulacje dotyczące wycinki oraz daje jednostkom samorządu kompetencje do dostosowywania poziomu ochrony zieleni do ich potrzeb.
Z zezwoleń będą zwolnione drzewa, których obwód pnia na wysokości 130 cm nie przekracza 100 cm w przypadku: topoli, wierzby, kasztanowca zwyczajnego, klonu jesionolistnego, klonu srebrzystego, robinii akacjowej i platanu klonolistnego. W przypadkach pozostałych gatunków drzew – 50 cm.
Nowe przepisy umożliwią też gminom określanie stawek opłat za usunięcie drzew i krzewów. Nie będą one mogły przekroczyć 500 zł dla drzew oraz 200 zł dla krzewów. Przy ustalaniu opłaty ma nie być też brany pod uwagę współczynnik lokalizacji.
eko11:59, 21.02.2017
3 3
Pewnie niech powycinają wszystko i zalejom betonem 11:59, 21.02.2017