Fot. depositphotos
Zaczynasz nową pracę i chcesz wypaść jak najlepiej? Zastanawiasz się, co mówić i robić, żeby podczas okresu próbnego zrobić dobre wrażenie i pokazać, że zasługujesz na to, by zostać w firmie na dłużej? Eksperci radzą, by stawiać na naturalność i otwartość w kontaktach ze współpracownikami.
Nowi nigdy nie mają łatwo. Muszą się sprawdzić tak pod względem przydatności w pracy, jak i zdobycia zaufania zespołu. Nie jest to łatwe, ponieważ potrzeba czasu, by poznać organizację i zwyczaje panujące w firmie. Wiele osób stresuje taka sytuacja i brak wiedzy na temat tego, co może zostać dobrze, a co źle przyjęte przez nowe otoczenie. Specjaliści z pracuj.pl opracowali dziesięć sposobów na przetrwanie okresu próbnego bez zbędnych stresów i większych wpadek.
Najważniejszą radą, jakiej udzielają specjaliści od pośrednictwa pracy jest po prostu być sobą. Zakładanie maski i udawanie kogoś innego nie wyjdzie nowemu pracownikowi na dobre, kiedy prawda wyjdzie na jaw. Wręcz przeciwnie, będzie mu jeszcze trudniej zdobyć zaufanie współpracowników. Bardzo ważne jest również, by nie zadzierać nosa.
- Ciągłe porównywania do poprzedniego miejsca pracy, wywyższanie się, poprawianie i strofowanie współpracowników oraz patrzenie na nich z góry – to wszystko nie jest mile widziane w zespole. Nie trzeba silić się na fałszywą skromność, ale też nie zaszkodzi trochę pokory w nowym miejscu. Znać swoją wartość i bazować na doświadczeniu, ale jednocześnie być otwartym na naukę – radzą specjaliści pracuj.pl – Taka postawa robi na pracodawcach dobre wrażenie.
Osoby, które dopiero zaczynają pracę w firmie, nie powinny bać się zadawania pytań, jeśli czegoś nie rozumieją. Dzięki dopytywaniu o różne rzeczy można uniknąć popełnienia błędów w przyszłości, a do tego zrobić dobre wrażenie na nowych kolegach z pracy. To samo dotyczy uważnego słuchania tego, co inni mają do powiedzenia. Warto mieć własne zdanie, ale dobrze być otwartym na sugestie i uwagi współpracowników.
Bardzo ważnym aspektem robienia dobrego wrażenia w nowym miejscu pracy jest punktualność. Osoby, które zawsze przychodzą na czas pokazują, że szanują ustalone zasady i zależy im na pracy. Kombinatorzy, którzy starają się „urwać” kilka minut z dnia pracy, mają raczej marne szanse na przedłużenie umowy po zakończeniu okresu próbnego.
Pracodawcy cenią otwartość na zmiany, innowacyjność i inicjatywę. Właśnie dlatego osoby, które chcą zrobić dobre wrażenie powinny pokazywać zaangażowanie i kreatywne podejście do wykonywanej pracy.
- Jeśli masz jakieś pomysły – nie bój się o nich głośno mówić. Nie chodzi tutaj jednak o nadgorliwość czy podlizywanie, ale faktyczne i merytoryczne dzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem – przestrzegają specjaliści.
Zaczynając pracę w nowej firmie trzeba również uzbroić się w cierpliwość i nie wychodzić przed szereg. Na początku nowo zatrudnionej osobie może wydawać się, że wykonuje pracę poniżej swoich kwalifikacji, zamiast ambitnych zadań. W takich sytuacjach, jeśli są one sporadyczne i nie wynikają z chęci wysługiwania się „nowym”, warto ugryźć się w język i cierpliwie wykonywać powierzone zadania. Okazywanie niezadowolenia mogłoby bowiem zostać odebrane jako arogancja.
Nowi pracownicy są na tzw. „cenzurowanym” nie tylko u szefów, ale również u współpracowników. Trzeba więc być otwartym i starać się poznawać zespół. Praca w grupie to doskonała okazja do wzajemnej nauki, wymiany doświadczeń, a także wypracowania odpowiednich relacji. Eksperci doradzają, by nie izolować się i nie rezygnować ze spotkań integracyjnych, które są doskonałą okazją, żeby pogłębić znajomości.
Z integrowaniem się nie można jednak przesadzać. Wchodzenie w wewnętrzne układy i spory już na początku kariery w firmie, jasne opowiadanie się po jednej ze stron i plotkowanie na pewno nie będą dobrze widziane i nie wpłyną pozytywnie na relacje nowego pracownika z zespołem. Nie warto również głośno komentować zachowań innych, ich wzajemnych relacji, czy prywatnych spraw.
Najważniejszą radą, jaką dają specjaliści od zatrudnienia osobom na okresie próbnym jest nie zrażanie się.
- Zanim przekroczymy próg firmy, to często wyobrażamy ją sobie inaczej niż wówczas, gdy zaczynamy obserwować „od kuchni”. Im dłużej pracujemy w nowej firmie, tym bardziej zauważamy na przykład pewne podobieństwa do poprzedniego miejsca pracy. Nie warto uprzedzać się na samym wstępie, ale dobrze jest też zachować lekki dystans. W przeciwnym razie początkowy entuzjazm, euforia i idylliczne wyobrażenia mogą ustąpić miejsce rozczarowaniu, że „wszędzie jest tak samo” oraz poczuciu, że „wypaliliśmy się już na starcie” - uważają eksperci pracuj.pl.
Więcej porad możecie znaleźć tutaj.
