O ile drużyna z Kłodzka ma jeszcze margines bezpieczeństwa i dzisiejszy mecz może przegrać, o tyle Noteć stoi już pod ścianą. Czwarte spotkanie przy stanie 2:1 dla Nysy jest dla naszej drużyny meczem o wszystko. Przegrana oznacza spadek do 2. ligi. Jeśli jednak podopieczni Milosa Sporara zagrają jak w sobotę, szanse na pozostanie w 1. lidze przedłużą się. O wszystkim zadecyduje wówczas piąty mecz w Inowrocławiu.
ZETKAMA DORAL NYSA KŁODZKO - KSK NOTEĆ INOWROCŁAW
93-79
(20-18, 16-18, 21-13, 36-30)
ZETKAMA DORAL NYSA KŁODZKO: Lipiński 7, Weiss 4, Kowalski 13, Leńczuk 0, Sanny 16, Poręba 0, Rogalewski 0, Kasiński 13, Wojciechowski 25, Kliniewski 2, Bluma 10, Muskała 3.
KSK NOTEĆ INOWROCŁAW: Rzosiński 0, Wierzbicki 11, Jaśtak 3, Sroczyński 3, Lisewski 9, Grod 25, Maciejewski 16, Szczepanik 3, Kucharski 1, Bielecki 3, Adamczewski 5.
Przegrana w dzisiejszym meczu zakończyła dla drużyny KSK Noteć Inowrocław marzenia o pozostaniu w I lidze. W nowym sezonie ekipa Biało-Niebieskich walczyć będzie w II lidze.
kibic18:55, 23.04.2017
2 2
I bardzo dobrze! 18:55, 23.04.2017
77723:48, 23.04.2017
2 2
Szkoda. 23:48, 23.04.2017