Cuiavia w jaskini lwa. O zwycięstwo będzie trudno

Już jutro o godzinie 13:00 piłkarze Cuiavii Inowrocław zmierzą się na wyjeździe ze Spartą Brodnica. Będzie to ostatni mecz poza własnym boiskiem, jaki rozegrają Biało-Zieloni w 2017 roku.

Po 16 seriach spotkań podopieczni trenera Michała Nadolskiego plasują się na 17 - przedostatnim miejscu w ligowej tabeli z dorobkiem 10 punktów. Inowrocławianie nadal walczą z niemocą odniesienia zwycięstwa - obecnie licznik spotkań bez wygranej z rzędu wynosi 10.

Z kolei Sparta Brodnica zajmuje 5. miejsce w rozgrywkach i gromadzi na swoim koncie 25 "oczek". Na dobrą pozycję w tabeli przekłada się między innymi obecna seria naszych jutrzejszych rywali, którzy są niepokonani od pięciu kolejek. Mimo wszystko "Spartanie" mają pewne problemy, jeżeli chodzi o pojedynki z drużynami z dołu tabeli przed własną publicznością - ostatnio wygrali bowiem skromnie z Naprzodem Jabłonowo Pomorskie - 1:0, a w 10 kolejce ulegli Sokołowi Radomin - 0:1.

[ZT]7483[/ZT]

Niestety, w Brodnicy Cuiavia zmuszona będzie zaprezentować się w okrojonym składzie, bowiem za bezpośrednią czerwoną kartkę ujrzaną w zeszłej kolejce pauzować będzie Michał Marczyński. Ponadto, w tym samym spotkaniu, czwarty żółty kartonik obejrzał Dariusz Słupski i to również oznacza przymusową pauzę.

Arbitrem głównym spotkania Sparta - Cuiavia będzie Daniel Mateusiak (Szubin). Na linii asystować mu będą: Paweł Oparczyk (Zamość) oraz Bartosz Hak (Królikowo).