Za spowodowanie wypadku oraz ucieczkę z miejsca grozi teraz podejrzanemu kara do 4 i pół roku więzienia. Fot. fotolia
Do wypadku doszło kilka dni temu na terenie gminy Złotniki Kujawskie. Kierujący samochodem marki BMW, na prostym odcinku drogi, zjechał na przeciwległy pas ruchu i potrącił jadącego lewą stroną drogi rowerzystę. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Rowerzysta z obrażeniami trafił do szpitala.
Powiadomieni o wypadku policjanci z posterunku w Złotnikach Kujawskich ustalali okoliczności, przyczyny oraz to, kto kierował pojazdem.
- Zebrane dowody pozwoliły na wytypowanie osoby, która mogła mieć związek ze sprawą. Trwały poszukiwania tego mężczyzny. Dzień po wypadku 37-letni kierowca bmw sam zgłosił się do miejscowego posterunku. Został zatrzymany pod zarzutem spowodowania wypadku drogowego i ucieczki z miejsca zdarzenia - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka.
Po tym, jak przesłuchał go oskarżyciel, Policja wystąpiła o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Wczoraj policjanci doprowadzili mężczyznę do sądu, który zdecydował, że na najbliższe dwa miesiące trafi on do aresztu. Za spowodowanie wypadku oraz ucieczkę z miejsca grozi teraz podejrzanemu kara do 4 i pół roku więzienia.
[ALERT]1490256257390[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
2 0
w której wsi to było ? 11:16, 23.03.2017
4 3
Szok ten kierowca byl widziany przez kilka osób jak pil alkochol w samochodzie i zaczepiał ludzi a mało tego zrobił to specjalnie. Zaczął skakać do Pana który jechal rowerem,doszlo do sprzeczki, pijany kierowca wsiadl do Bmw nawrucil i specjalnie potrącił tego meszczyzne a rowerzysta jechał lewym pasem bo uciekał przed kierowca bmw który chciał go rozjechac i tak mało mu grozi? Szok
12:24, 24.03.2017
2 5
Polecam Mieszkańcowi nauczyć się najpierw ortografii a później wyrażać swoją opinię publicznie! Szkoda, że nikt nie wspomni, że pokrzywdzony był pod wpływem alkoholu i jechał niewłaściwym pasem ruchu oraz, że nie czekał N pomoc medyczną na miejscu zdarzenia tylko wezwał po nic dopiero będąc w domu 13:05, 24.03.2017
5 1
Pokrzywdzony jechał lewym pasem bo uciekał przed kierowcą. Z tego co wiadomo był badany w szpitalu alkomatem i byl trzeźwy. Skoro ww. mieszkaniec wie lepiej pozostawiam to bez komentarza. Całe szczęście ,że na miejscu rowerzysty nie bylo to dziecko... I że kierowca uciekając z miejsca wypadku pod wpływem alkoholu nie wyrządził kolejnej osobie krzywdy. Dla takich osob nie ma usprawiedliwienia ani litości..a rachunek sumienia pozostawiam tylko i wyłącznie tej osobie... 13:59, 24.03.2017
4 1
A ja polecam osobie która pisze bzdury na temat rowerzysty żeby lepiej się nie wypowiadała jeżeli nie zna prawdy pan który został potrącony umyślnie przez pijanego kierowcę BMW był całkowicie trzeżwy i cud że uszedł z życiem i to nie on uciekał prze policją i to on jest poszkodowany w tej sprawie i niech osoba która broni pijanego kierowcę pomyśli że mogłaby to być ona sama lub ktoś z jej rodziny , i wstyd że broni się człowieka który wsiada po pijanemu za kierownicę i wyrządza krzywdę innym . 16:01, 24.03.2017