Dyżurny mogileńskiej komendy otrzymał telefonicznie anonimową informację o mężczyźnie, który mimo tego, że jest prawdopodobnie nietrzeźwy wsiadł do samochodu z kilkuletnim dzieckiem i odjechał. Dyżurny niezwłocznie skierował patrol ruchu drogowego w rejon ulic, którymi kierowca mógł jechać.
- Policjanci wskazany pojazd zatrzymali do kontroli na ulicy Padniewskiej. W samochodzie poza 47-letnim kierowcą znajdował się jego 4-letni syn. Podejrzenie co do stanu nietrzeźwości kierowcy potwierdziło się. Mężczyzna miał w organizmie 1,2 promila alkoholu. Dla pijanego kierowcy i dziecka ta podróż mogła skończyć się tragicznie. Na szczęście w porę zakończyli ją policjanci - mówi asp. Tomasz Bartecki.
Nieodpowiedzialnemu mężczyźnie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy. Oprócz tego policjanci skierowali do sądu rodzinnego wniosek o wgląd w sytuację tej rodziny.
[ALERT]1504518376211[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz