Na jednym z inowrocławskich osiedli funkcjonariusz zauważył mężczyznę, o którym wiedział, że ma do odbycia karę pozbawienia wolności. Ponadto, w ostatnim czasie mieszkaniec Inowrocławia mógł dokonać kilku kradzieży, w tym z włamaniem. Jego łupem padło, m.in. sześć rowerów i trzy telefony komórkowe. Kiedy policjant zaczął iść w stronę mężczyzny, ten zaczął uciekać, jednak po krótkim pościgu udało się go zatrzymać.
- Do mundurowego szybko dołączyli wezwani przez niego funkcjonariusze będący wówczas w służbie. Po tym wszystkim mężczyzna został przewieziony na komendę policji, gdzie spędził noc w policyjnym areszcie. Podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanych mu kradzieży i włamania - mówi st. sierż. Michał Parzyszek.
43-letniemu mieszkańcowi Inowrocławia grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności. Co istotne, bez względu na wyrok sądu w tych sprawach, najbliższe 10 miesięcy spędzi za kratkami w związku z wcześniejszymi popełnionymi przez siebie przestępstwami.
[ALERT]1537521993940[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz