Zamknij

Handlował nielegalnym tytoniem. Grozi mu więzienie

12:51, 17.02.2017 J.K.
Skomentuj Za poniższe przestępstwo skarbowe grozi wysoka grzywna lub kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Fot. KPP Mogilno Za poniższe przestępstwo skarbowe grozi wysoka grzywna lub kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Fot. KPP Mogilno

Policjanci z Mogilna zatrzymali mężczyznę, który podejrzewany jest o handel nielegalnymi wyrobami tytoniowymi. Funkcjonariusze znaleźli w jego domu 2600 sztuk papierosów i ponad 16 kilogramów krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzy. Wprowadzenie towaru na rynek mogłoby uszczuplić Skarb Państwa o kwotę 19400 złotych.

Do zatrzymania 42-letniego mieszkańca Strzelna doszło w minioną środę o godzinie 20:50. Kryminalni z mogileńskiej komendy od jakiegoś czasu podejrzewali, że może on posiadać wyroby tytoniowe bez polskich znaków akcyzy skarbowej. W miejscu zamieszkania mężczyzny policjanci ujawnili kilkanaście worków z zawartością krajanki tytoniowej o łącznej wadze 16,4 kg oraz 2600 sztuk papierosów. Wprowadzenie towaru na rynek mogłoby uszczuplić Skarb Państwa o kwotę 19400 złotych.

- 42-latek po wykonaniu czynności został zwolniony, a zabezpieczony tytoń zostanie wkrótce przekazany funkcjonariuszom Urzędu Celnego. W chwili obecnej śledczy wyjaśniają skąd mężczyzna miał tytoń i komu go sprzedawał - mówi mł. asp. Tomasz Bartecki.

Za powyższe przestępstwo skarbowe grozi wysoka grzywna lub kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Kodeks Karny Skarbowy:

Zgodnie z art. 65 § 1 – kto nabywa, przechowuje, przewozi, przesyła lub przenosi wyroby akcyzowe stanowiące przedmiot czynu zabronionego, określonego w art. 63, art. 64 lub art. 73 lub pomaga w ich zbyciu albo te wyroby akcyzowe przyjmuje lub pomaga w ich ukryciu, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie.

[ALERT]1487332243165[/ALERT]

(J.K.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%