W połowie kwietnia w Inowrocławiu doszło do kradzieży z włamaniem do sklepu z odzieżą używaną. Straty wyniosły ponad 1800 zł. Kryminalni, pracując nad sprawą, ustalili, że związek z przestępstwem ma troje mieszkańców miasta. Gdy zebrali wystarczające dowody przystąpili do zatrzymań. W ręce policjantów wówczas wpadło dwóch mężczyzn w wieku 21 i 28 lat oraz 33-letnia kobieta.
- Materiał dowodowy doprowadził do postawienia całej trójce zarzutu nie tylko włamania do sklepu z odzieżą. Kryminalni ustalili bowiem, że szajka popełniła jeszcze inne przestępstwa na terenie miasta, w okresie od lutego do kwietnia - asp. szt. Izabella Drobniecka.
21-letni mężczyzna usłyszał łącznie cztery zarzuty polegające na kradzieżach z włamaniem do sklepu z odzieżą oraz mieszkania. Ponadto, odpowie za uszkodzenie opla astry przy ul. Jacewskiej, w który rzucił cegłą, a także za wybicie szyby w salonie optycznym. 21-letni mężczyzna i 33-letnia kobieta usłyszeli zarzuty dokonania dwóch włamań.
W piątek policjanci doprowadzili zatrzymanych do oskarżyciela, który zdecydował o objęciu ich policyjnym dozorem. Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę pozbawienia wolności do 10 lat.
[ALERT]1493020130231[/ALERT]
Nikt15:17, 24.04.2017
0 0
Dozor za takie rzeczy no brawo wy!!!! 15:17, 24.04.2017
Nikt15:19, 24.04.2017
0 0
Czyli prokuratura 15:19, 24.04.2017