Strażnicy miejscy w trwającym sezonie grzewczym przeprowadzili już 786 kontroli pieców. Ich wynikiem były 102 mandaty karne i pouczenia 26 osób. Od września ubiegłego roku, do dyżurnego Straży Miejskiej wpłynęło ponad 100 zgłoszeń w sprawie podejrzeń wypalania odpadów w piecach. Interwencje po otrzymanych sygnałach to tylko część działań strażników miejskich.
Próbki popiołu pobierane przez funkcjonariuszy wysyłane są do badań w laboratorium. Niepokojące były wyniki ekspertyzy laboratoryjnej próbki popiołu pobranej na ul. Chociszewskiego. Wykazano, że w popiele znajdowały się nadpalone płyty meblowe, zawiasy i łączniki od mebli, druty od biustonoszy, przetopione guziki, miedziane kable oraz elementy gniazd wtykowych, spalone żarówki choinkowe, a nawet kości zwierzęce. Analiza wykazała także przekroczenie zawartości pierwiastków takich jak cynk, ołów, kadm, miedź, tytan i chlor.
[ZT]8014[/ZT]
Ratusz przypomina, że w piecach nie wolno spalać odpadów komunalnych między innymi - plastikowych pojemników i butelek po napojach, zużytych opon, odpadów z gumy, przedmiotów z tworzyw sztucznych, elementów drewnianych pokrytych lakierem, odzieży czy kolorowych gazet. Spalanie tego typu odpadów w piecu domowym stanowi wykroczenie, za które grozi kara aresztu lub kara grzywny (nawet do 5 tys. zł).
Apelujemy, aby w przypadku podejrzeń spalania w sąsiedztwie niedozwolonych materiałów, niezwłocznie poinformować Straż Miejską pod numerem telefonu 986.
[KONKURS]503[/KONKURS]
b113:29, 15.01.2018
Do Mątew i Szymborza niech się przejadą wieczorem. Tam to dopiero zapachy. 13:29, 15.01.2018
Michu.22:44, 16.01.2018
Obrzydliwe zachowanie nieodpowiedzialnych ludzi. Tylko drakońskie kary z pozbawieniem wolności włącznie mogą być straszakiem dla bandytyzmu ekologicznego. 22:44, 16.01.2018
Kor17:59, 27.01.2018
0 0
Od pakosci i szymborza broń nas matko Mariio boża 17:59, 27.01.2018