Bezpośrednim skutkiem tych działań było założenie 6 spraw operacyjnego sprawdzenia, w tym SOS krypt. "Grupa", której celem było rozpracowanie członków Prezydium Zarządu Regionu Bydgoskiego NSZZ „Solidarność” Oddział w Inowrocławiu sympatyzujących z Konfederacją Polski Niepodległej.
W październiku 1981 r. naczelnik Wydziału III "A" KW MO w Bydgoszczy ppłk Bogumił Różycki informował o działalności "nieformalnej grupy antysocjalistycznej” przy inowrocławskim Oddziale NSZZ "Solidarność", która w dodatku oficjalnie występowała w charakterze terenowej struktury KPN. W ramach SOS krypt. "Grupa" rozpracowywano 4 figurantów, w tym wiceprzewodniczącego "Solidarności" w Inowrocławiu. Niewątpliwie osobą pozostającą w zainteresowaniu SB był Jan Wojciech Zieliński – zastępca szefa miejskich struktur związku. W wykazie nielegalnych organizacji i ugrupowań politycznych Zieliński został wymieniony jako założyciel struktur Konfederacji Polski Niepodległej w Inowrocławiu.
W maju 1983 r. SOS krypt. "Grupa" przejęła Służba Bezpieczeństwa w Inowrocławiu – po reorganizacji w strukturach MSW pion V w Rejonowym Urzędzie Spraw Wewnętrznych. 7 marca 1984 r. "Grupa” została przemianowana na sprawę operacyjnego rozpracowania o kryptonimie "Spółka", a inwigilacji poddano wówczas „nielegalną strukturę, której działalność sprowadzała się do kolportażu ulotek i broszur o wrogiej treści skierowanych przeciwko naczelnym organom władzy państwowej i partyjnej”. Wśród osób rozpracowywanych przez bezpiekę znaleźli się działacze zdelegalizowanej "Solidarności", m.in. nieformalny przywódca grupy Jan Wojciech Zieliński oraz Ferdynand Zalewski (przed wprowadzeniem stanu wojennego przewodniczący Oddziału "S"), Franciszek Karpiński, Kazimierz Kowalski i Zygmunt Leszek Tucholski.
Działania operacyjne SB objęły również inne osoby, m.in. Mieczysława Ruszkowskiego, który pracował wówczas w Instytucie Kształcenia Nauczycieli i Badań Oświatowych w Bydgoszczy i dzięki temu utrzymywał kontakty ze środowiskami niezależnymi w dwóch największych miastach regionu. Ze względu na brak źródeł trudno ustalić jaką rolę w sprawie odegrali pozostali figuranci – Zofia Kuszyńska, Maria Ślimak, Piotr Śmiejek i Julian Zwierzykowski. Wymienione osoby z pewnością nie należały do czołowych działaczy opozycji w Inowrocławiu, ale mogły spotykać się z Zielińskim i otrzymywać od niego wydawnictwa podziemne.
SOR krypt. "Spółka” zakończono w lipcu 1985 r. "ponieważ materiały operacyjne nie dostarczyły informacji o zaistnieniu jakiegokolwiek przestępstwa”. 5 tomów akt tej sprawy złożono w archiwum. Niestety dokumenty nie zachowały się – zostały zniszczone 23 stycznia 1990 r. Jednym z nielicznych śladów tej sprawy, które można dzisiaj odnaleźć w materiałach operacyjnych, są dwie notatki służbowe z grudnia 1984 r. sporządzone przez młodszego chorążego SB Zbigniewa Staszewskiego. Znajdują się one w teczce personalnej kontaktu operacyjnego ps. "Źródło" i potwierdzają, że bezpieka interesowała się wówczas działalnością Jana Wojciecha Zielińskiego. Ponadto dostarczają kilku informacji na temat kolportażu podziemnego czasopisma "Żywią i Bronią" oraz francuskiej pomocy dla opozycjonistów w Polsce. Wraz z zakończeniem SOR krypt. "Spółka" Służba Bezpieczeństwa rozwiązała współpracę ze "Źródłem".
Autor: Wojciech Gonera
Apollo22:12, 13.03.2017
3 0
Piękny temat. Jest o czym poczytać :) 22:12, 13.03.2017