Stand-up na maxa! Warto wybrać się do Kropy

"W wakacje wyruszyliśmy na trasę o nazwie 6x7. Bo sześciu typa i 7 miast. Teraz jest nas łącznie 16 osób i miast 17, więc powinno być 16x17, ale j...ć. Wtedy testowaliśmy żarty. Teraz lecimy siać rozpierduchę wszędzie, gdzie się da." Tak reklamują swoje występy wykonawcy niesamowitego stand-up show.

Co będzie się działo 19 listopada w pubie Kropa? Oddajmy ponownie głos głównym bohaterom: Wypracowane sztosy, rozjebka zaplanowana na szeroką skalę. Żadnych półśrodków, ulubionych piżamek i płakania po kątach. Wbijamy Ci na chatę w butach i nie wycieramy ich przed wejściem. A Ty nie będziesz nawet mieć nic przeciwko. Taka zabawa będzie.

Podczas tego niesamowitego wieczoru na scenie w Kropie wystąpią:

Tomasz Kwiatkowski - nieobliczalny i agresywny, niepotrzebnie, bo łatwo może zebrać po kasku.
Mateusz Socha - potliwy, ale o miłym głosie. Ciągle jednak trochę frajer.
Piotr Popek - który nawiązuje z ludźmi relacje, które nie wychodzą poza definicję tego słowa.
Michał Juszczak - kręci się tu i ówdzie, nikt nie wie, o co mu w sumie chodzi.
Błażej Krajewski - postawny i o niskim głosie, którego wibrujący tembr wpływa na płodność.
Michał Kutek - dużo ciałka do przytulania i do pocieszania, bo Michał bywa troszkę niestabilny.

Bilety już do nabycia w Kropie i sklepie Forte w cenie 25 zł w przedsprzedaży oraz 30 zł w dniu występu.

19 listopada, start: 20:00.

P.S. After w planach, czujcie się zaproszeni wszyscy.

[KONKURS]453[/KONKURS]