Na początku tygodnia pozostaniemy w zimnej masie powietrza i stąd zarówno w nocy, jak i w dzień temperatura będzie ujemna – nocą z poniedziałku na wtorek podczas rozpogodzeń możliwe spadki temperatury do około minus 7 stopni.
Jednak godziny mrozu są już policzone i już w nocy z wtorku na środę zacznie do nas docierać coraz cieplejsze powietrze. Będzie to wstęp do dłuższej i silnej odwilży, która prawdopodobnie potrwa do końca stycznia. W czwartek i piątek w ciągu dnia temperatura powietrza będzie wzrastać do około 6-7 stopni i nawet noce przyniosą lekko dodatnią temperaturę powietrza. Wiatr będzie przeważnie umiarkowany, a ciśnienie atmosferyczne najniższe będzie około czwartku.
[ZT]8072[/ZT]
Opadów będzie niewiele, a jeśli się pojawią, to będą na ogół słabe i w postaci deszczu lub mżawki, jedynie w nocy z wtorku na środę możliwy jest śnieg przechodzący w deszcz. Chmury często dominować będą na niebie, ale słońce czasami powinno wyjść.
Pogoda najbardziej okresami będzie niekorzystna do wypoczynku na świeżym powietrzu głównie z uwagi na słabe opady, ale jest szansa, że we wtorek i czwartek się one nie pojawią. W poniedziałek i we wtorek warunki do przebywania na świeżym powietrzu nieco pogorszy odczucie zimna, ale w kolejnych dniach warunki termiczne ulegną poprawie.
Warunki biometeorologiczne będą przeważnie w umiarkowanym stopniu niekorzystne - odczujemy spadek sprawności psychofizycznej nasilone bóle w tym reumatyczne i początkowo obciążenie układu termoregulacji. Na początku tygodnia pojawi się skłonność do rozwoju chorób układu oddechowego.
Pamiętajmy o stosunkowo częstym wietrzeniu pomieszczeń, w których przebywamy, w celu obniżenia zagrożenia ze strony alergenów wewnątrzdomowych, czyli alergenów zwierząt domowych i roztoczy kurzu domowego. Powietrze na zewnątrz będzie wolne od alergenów środowiskowych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz