Udostępnijźródło: Fundacja Kocia Dolina

Poznajcie Murzynka <3 naszego wolnożyjącego podopiecznego :D Murzynek przychodzi kiedy chce i kiedy chce odchodzi. Głośno informuje nas o swojej obecności i pyskuje jeśli miska, która zawsze czeka na niego przed Przytuliskiem, jest pusta :D Słodki z niego miziak. Na początku swoich wizyt wyglądał znacznie gorzej, od czasu gdy został odrobaczony i zaczął dojadać, jego kondycja i wygląd znacznie się poprawiły. Pewnie gdy byśmy podjęły taką decyzję, to Murzynek bez problemów wszedłby do Przytuliska. Ale czy to jest rozwiązanie? Czy uszczęśliwimy to futro odbierając mu wolność i niezależność?