Zamknij

Udostępnijźródło: Fundacja Kocia Dolina

UWAGA!!! POSZUKIWANA!!! Napisała do nas zrozpaczona Andżelika: "Poszukuję kotki ze zdjęcia. Prawdopodobnie zostawiona została przez weterynarza na terenie działek przy Urzędzie Skarbowym w czwartek rano. Ma na imię Pusia i jest oswojona. Bardzo proszę o informację jeśli ktoś ją widział...Ma maluchy, które na nią czekają...Będę wdzięczna za każdą informację. Lekarz stwierdził że jej nie wyda, bo musi ja wypuścić w miejsce gdzie przebywa...Czyli działki... W środę rano oddana do sterylizacji. W czwartek rano prawdopodobnie wypuszczona została na teren działek ogrodowych przy Urzędzie Skarbowym. Pomimo próśb, że ją od niego odbierzemy i zaopiekujemy nie wyraził zgody... Bo on ma swoje zasady...Pomimo próśb, żeby powiedział kiedy ją wypuści to samo... W końcu mama zadzwoniła i powiedziała, że zapłaci za tą sterylizację jeśli o to chodzi... Żeby tylko ją wydał...Powiedział, że nie no on ma ,,swoje zasady"... Pojechał niby rano w czwartek ją wypuścić... Byłam na tych działkach od 8.30 czyli od godziny kiedy zaczynał pracę...Do godziny 21.30...Kotka nie wróciła...W piątek po pracy też szukaliśmy...Pytaliśmy sąsiadów i nikt jej nie widział...W sobotę byłam w schronisku tam też jej nie było... Gdy lekarz przyjechał zapytałam że miała wrócić...3 dzień A jej nie ma...To stwierdził, że mogła stracić zaufanie do człowieka i może nie wrócić "...W sobotę do południa porozwieszałam plakaty na działkach i wokół nich...Cisza..."


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz