Wczoraj kryminalni z Inowrocławia przesłuchali w charakterze podejrzanej 47-letnią kobietę. Dzień wcześniej została ona zatrzymana przez policję po tym, jak przy ul. Wojska Polskiego z balkonu na pierwszym piętrze wyrzuciła swojego psa. W chwili zatrzymania kobieta miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie i trafiła do policyjnego aresztu.
- Policjanci ustalili okoliczności zdarzenia i naocznych jego świadków. Policję, o tak bestialskim zachowaniu kobiety, powiadomił jeden z mężczyzn. On także zajął się wyrzuconym psem, którego zabrał do weterynarza. Kierując się empatią, otoczył go również opieką po badaniach i zabrał do siebie - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka.
[ZT]10017[/ZT]
Sprawczyni niegodnego czynu grozi kara do 3 lat więzienia. Policjanci w tej sprawie wystosowali pismo do Wydziału Gospodarki Komunalnej, Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta w Inowrocławiu, celem przeprowadzenia postępowania administracyjnego wobec właścicielki psa i podjęcia decyzji o dalszych losach zwierzęcia.
[ALERT]1534927169612[/ALERT]
Gość 33316:32, 22.08.2018
2 1
Mieszkanka baraków socjalnych przy ul. Wojska Polskiego 46! Tam podobne rzeczy dzieją się co kilka dni albo jeździ policja, albo pogotowie, albo straż pożarna... Siedzą (nie wszyscy oczywiście) nic nie robią tylko piją i baluja za nasze pieniądze! 16:32, 22.08.2018
Ela00:04, 23.08.2018
0 0
Ale paznokcie ładne miała 00:04, 23.08.2018
Puchacz17:06, 23.08.2018
1 3
To tylko pies. Byłoby zbrodnią,gdyby wyrzuciła dziecko do śmietnika. 17:06, 23.08.2018
Rebus16:47, 24.08.2018
1 0
Puchacz - pies to też istota żyjąca 16:47, 24.08.2018