Zbliża się wiosna. Idealny czas na budowę formy sportowej przed latem. Wielu inowrocławian ponownie ruszy na boiska, trasy biegowe i inne obiekty. Przez ostatnie lata, w Inowrocławiu przywykliśmy do widoku nowoczesnych obiektów sportowych, korzystanie z nich stało się w naszym mieście normą, ale nie zawsze tak było.
Większość z nas pamięta czasy kiedy to przy wszystkich szkołach podstawowych, zawodowych i średnich znajdowały się betonowe, zniszczone boiska. Zniszczone baseny, brak stadionu lekkoatletycznego i solidnej hali sportowej to obraz Inowrocławia z końcówki lat 90.
Od tego czasu wiele się zmieniło. W inowrocławskie obiekty sportowe wpompowano w ostatnich latach wielomilionowe środki z Unii Europejskiej. Zdarza mi się spotykać z osobami, które twierdzą, że inowrocławski samorząd nie powinien inwestować w obiekty sportowe, a jeśli już to tylko w takie, które będą przynosiły spore zyski finansowe. Tak było w trakcie jednego z ostatnich otwartych spotkań mieszkańców z Prezydentem Inowrocławia. Zupełnie się z takimi opiniami nie zgadzam.
Dlaczego? Uważam, że budowa nowoczesnych obiektów sportowych to niezbędna inwestycja, inwestycja w sport i zdrowie nas wszystkich. W ostatnich latach znacznie wzrosła liczba osób uprawiających sport i różne inne formy rekreacji w naszym mieście. Widać to po tzw. "orlikach", halach sportowych, basenach, stadionie miejskim, siłowniach terenowych oraz trasach biegowych w inowrocławskim Parku Solankowym.
Czy Inowrocław dobrze wykorzystał fundusze unijne na sport? Dla mnie odpowiedź jest oczywista. Tak, bo dzięki inwestycjom poczynionym od początku XXI wieku jesteśmy bardziej wysportowani, zdrowsi i z coraz większą starannością podchodzimy do dbania o własne zdrowie, dla siebie i bliskich.
Zbliża się wiosna, zachęcam wszystkich do wyruszenia na obiekty sportowe! Pamiętajmy, że "w zdrowym ciele - zdrowy duch".
Marek Browiński20:58, 24.02.2017
2 4
W czasach mojej podstawówki nie było Orlików, a każde popołudnie spędzaliśmy na podwórku-boisku przed blokiem. Graliśmy w piłkę nożną, a bramki były z dwóch ustawionych kamieni. Potrafiliśmy sami zorganizować turniej między blokami. W zimie w tym miejscu powstawało lodowisko. Wystarczyły wały z piasku i woda z pralni. Stawialiśmy kamienie bliżej i graliśmy w hokeja. Wyścigi rowerowe też sami sobie organizowaliśmy. Wystarczył pomysł, a nie kasa z Unii... 20:58, 24.02.2017
nick00:57, 25.02.2017
4 3
Panie, pańskie dzieciństwo było dawno.
A jeśli pan uważasz, że teraz jest tak łatwo jak kiedyś, to spróbuj pan, weź ustaw kamienie, zorganizuj turniej. Pomysł masz pan, a teraz udowodnij, że on się sprawdzi.
Proszę później o film z tego "super udanego" powrotu do przeszłości. 00:57, 25.02.2017