POLONIA BYDGOSZCZ - CUIAVIA INOWROCŁAW 3:0 (2:0)
Makowski 19' 43', Kardasz 63'
Skład Cuiavii: Piesik - Timm, Kucharski, Marczyński, Kruszewski, Hulisz (Ignatowski 81'), Jastrzębski (Barczewski 76'), Rybczyński, P.Wiśniewski (Kruszczyński 46'), Brzóstowski (K.Maciejewski 68'), Słupski
W sobotnie przedpołudnie do Bydgoszczy udali się podopieczni trenera Nadolskiego, by mierzyć się z beniaminkiem IV ligi kujawsko-pomorskiej - Polonią.
Pierwsze fragmenty spotkania były niezwykle wyrównane. Cuiavia próbowała atakować głównie skrzydłami, posyłając prostopadłe podania do Patryka Wiśniewskiego i Sebastiana Hulisza, z kolei Polonia szukała dośrodkowań na swojego wysokiego napastnika - Adama Kardasza. I to właśnie w ten sposób bydgoszczanie oddali pierwszy groźny strzał w tym spotkaniu, gdy w 7 minucie Kardasz wygrał pojedynek główkowy z Michałem Marczyńskim, jednak posłał piłkę nad bramką Marcina Piesika. Niestety, w 19 minucie taktyka dośrodkowań Polonii przyniosła efekt. Gospodarze dośrodkowywali z rzutu wolnego, a najwyżej do piłki wyskoczył tym razem nie Kardasz, a Jakub Makowski, który z odległości pięciu metrów nie miał problemów, by umieścić futbolówkę w naszej siatce.
Po objęciu prowadzenia Poloniści cofnęli się na własną połowę i oddali inicjatywę Cuiavii. Mimo to nasz zespół miał spore problemy z tworzeniem akcji ofensywnych, a w kluczowych momentach najzwyczajniej w świecie brakowało nam dokładności. Dopiero w 40 minucie Biało-Zieloni oddali pierwszy celny strzał na bramkę gospodarzy - z dystansu próbował wówczas Mateusz Brzóstowski, jednak jego strzał pewnie obronił Szymon Kmiecik. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się jednobramkowym prowadzeniem Polonii, bydgoszczanie wyprowadzili w 43 minucie zabójczą akcję. Po dograniu z prawej strony piłkę w naszym polu karnym opanował Adam Kardasz. Nasza defensywa w pełni skupiła się na napastniku gospodarzy, a ten wykorzystał to i podał do znajdującego się na czystej pozycji Jakuba Makowskiego. Skrzydłowy Polonii znalazł się w sytuacji sam na sam z Marcinem Piesikiem i bez problemu podwyższył prowadzenie swojego zespołu. I tak o to do przerwy na tablicy wyników widniał rezultat 2:0 dla Polonii.
Od początku drugiej połowy Cuiavia ruszyła do ofensywnej gry, jednak mądrze zorganizowana obrona gospodarzy niwelowała nasze próby. W 58 minucie godny odnotowania strzał oddał Michał Kruszczyński, który z około 14 metrów uderzył nad bramką Polonii. Niestety, w 63 minucie Polonia praktycznie zapewniła sobie zwycięstwo. Gospodarze przeprowadzili akcję prawą stroną boiska, po której dośrodkowali w nasze pole karne. Piłka minęła wszystkich naszych defensorów i spadła na nogę Adama Kardasza, a ten z najbliższej odległości pokonał Piesika. Na niecałe półgodziny przed końcem spotkania Polonia prowadziła z naszym zespołem już 3:0 - co ciekawe, wszystkie gole zdobyła po dośrodkowaniach z prawej strony boiska. Na kwadrans przed końcem meczu groźny strzał zza pola karnego oddał Bartłomiej Kruszewski, a bramkarz Polonii nie bez trudu popisał się skuteczną interwencją. W ostatnich pięciu minutach gospodarze byli bliscy zdobycia czwartej bramki, jednak ich dwa strzały z dystansu minimalnie minęły bramkę Marcina Piesika. Ostatecznie nasz zespół uległ Polonii Bydgoszcz aż 0:3, rozgrywając przy tym bardzo słabe zawody.
Następny mecz ligowy Cuiavia Inowrocław rozegra 26 sierpnia ze Startem Warlubie. Spotkanie rozegrane zostanie na Stadionie Miejskim im. Inowrocławskich Olimpijczyków o godzinie 16:00.
Wszystkie wyniki 3 kolejki IV ligi kujawsko-pomorskiej:
Polonia Bydgoszcz - Cuiavia Inowrocław 3:0 (2:0)
Start Warlubie - Kujawianka Izbica Kujawska 0:1 (0:0)
Wisła Nowe - Chemik Bydgoszcz 1:5 (1:2)
Notecianka Pakość - Sparta Brodnica (17:00)
Unia Janikowo - Naprzód Jabłonowo Pomorskie (17:00)
Lech Rypin - Sokół Radomin (17:00)
Lider Włocławek - Orlęta Aleksandrów Kujawski (17:00)
Pogoń Mogilno - Legia Chełmża (17:00)
Kujawiak Kowal - Chełminianka Chełmno (niedziela, 17:00)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz