- Do remizy przyszedł mieszkaniec miasta wraz z sową, informując, że ptak wypadł z gniazda i jest zbyt młody, aby samodzielnie dać sobie radę. Po bliższym rozpoznaniu zlokalizowaliśmy drzewo i gniazdo sowy. Ptaszek został włożony do gniazda i uratowany - relacjonują druhowie z OSP Pakość.
Drogi pakoskich druhów ponownie skrzyżowały się z innym potrzebującym pomocy zwierzakiem. Wczoraj w okolicach Węgierc strażacy zauważyli bezdomnego i wyraźnie szukającego pomocy psa. Zwierzak znajduje się obecnie w remizie w Pakości - informacje pod nr tel. 52 3518-998.
Również czerwiec zaczął się dla OSP Pakość pracowicie. Najpierw dogaszali płonący 2 dni wcześniej, a ponownie podpalony, stóg siana koło Janikowa.
Z kolei dzisiejszej nocy w Dobrogościcach strażacy uczestniczyli w gaszeniu pożaru zabudowań gospodarczych. Wraz z pięcioma innymi zastępami druhowie z Pakości gasili ogień w obrębie opuszczonego budynku mieszkalnego oraz budynku garażowo-gospodarczego, w którym przechowywane były głównie części z demontażu pojazdów. W momencie przyjazdu pożar był bardzo rozwinięty. Spaleniu uległo praktycznie całkowicie zdewastowane wyposażenie wnętrz oraz części pojazdów.
[ZT]9213[/ZT]
Warto też wspomnieć o tym, że druhowie z OSP Pakość wielokrotnie pomagali potrzebującym w okolicznościach wykraczających poza normalną służbę. Druh Marcin Trawka dwukrotnie przejeżdżając w rejonie wypadków udzielał pomocy poszkodowanym jeszcze przed przybyciem służb.
O działaniach OSP Pakość na bieżąco będziemy informować w naszym portalu oraz nowym portalu miejskim Pakosc24.pl (otwarcie niebawem).
Rolnik20:54, 03.06.2018
0 0
To nie było siano tylko słoma...
20:54, 03.06.2018