Sprzątając przed świętami znalazła w kredensie granat
17:52, 21.12.2019
Reporter ki24.info
Aktualizacja: 17:53, 21.12.2019
Na niebezpieczne znalezisko kobieta natrafiła, rozbierając odziedziczony po rodzicach stary kredens, którego zamierzała się pozbyć. W trakcie demontażu pochodzącego sprzed ponad pół wieku mebla okazało się, że w jego wnętrzu zamontowane są tajne schowki. W jednym z nich - zakamuflowanej szufladce - tarnowianka odkryła starannie owinięty natłuszczonym pergaminem granat, o czym natychmiast powiadomiła policję.
Skierowani na miejsce funkcjonariusze z grupy minersko-pirotechnicznej stwierdzili, że jest to granat zaczepny RG-42. Obok niego leżał natomiast zapalnik. Granat prawdopodobnie należał do ojca kobiety - wojskowego, który walczył w II wojnie światowej.
Ponieważ granat nie był uzbrojony, nie było konieczności ewakuacji domowników i okolicznych mieszkańców. Po zabezpieczeniu znaleziska policjanci przekazali je wojskowym saperom z Rzeszowa, którzy wywieźli granat na poligon.
tar/ mam/ reg/
Patriota 22:40, 21.12.2019
1 0
To tylko granat. W Rosji podczas świątecznych porządków niejeden pewnie czołg T 34 wytargal. 22:40, 21.12.2019
:)20:11, 22.12.2019
5 0
Jest jeszcze jeden granat w świątecznym ubraniu ?. Sądy sądami, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie!? Jakie to aktualne .... 20:11, 22.12.2019