Co z tą drogą? Z każdą naprawą zapada się coraz głębiej

Radny Maciej Basiński interweniuje w sprawie zapadającego się gruntu na skrzyżowaniu ulic Okrężek i Błonie. Usterki zaczęły się pojawiać krótko po zakończeniu przebudowy tego miejsca. Radny pyta, czy ta inwestycja została odpowiednio zaprojektowana i wykonana?

Do osunięć gruntu pod feralnym skrzyżowaniem dochodziło już sześciokrotnie. Zalewane są też pomieszczenia piwniczne w bloku przy ul. Okrężek 5.  Po interwencji radny Maciej Basiński uzyskał z Urzędu Miasta odpowiedź, że w ramach gwarancji wykonawca dokonał naprawy nawierzchni na skrzyżowaniu, a kontrola PWiK nie wykazała nieprawidłowości. Niestety, po wykonaniu naprawy drogi, zapadła się ona jeszcze bardziej. Jak informuje radny, sytuacja ta powtarzała się jeszcze kilka razy - grunt się zapadał, a wykonawca drogę naprawiał. 

- 3 maja grunt na skrzyżowaniu zapadł się po raz kolejny. Zapadnięcie drogi wystąpiło szósty raz od czasu jej kapitalnego remontu. Najbardziej niepokoi fakt, że za każdym kolejnym zarwaniem, grunt zapada się coraz mocniej. Sytuacja ta stanowi duże zagrożenie dla mieszkańców osiedla Toruńskiego, ponieważ po skrzyżowaniu poruszają się pojazdy i zarwanie gruntu pod pojazdem może doprowadzić do wypadku - nie kryje oburzenia radny Basiński.

[ZT]9085[/ZT]

W związku z tą sytuacją, radny interpeluje do prezydenta, pytając, dlaczego droga, która jest po kapitalnym remoncie zapadła się już sześć razy i dlaczego po każdej naprawie nawierzchni zapada się coraz bardziej? Radny pyta też, czy skrzyżowanie jest  odpowiednio naprawiane, skoro kolejne naprawy nic nie dają, a wręcz pogarszają jej stan? Kluczowa według Basińskiego jest odpowiedź na pytanie, czy inwestycja ta została odpowiednio zaprojektowana i wykonana? 

Do tematu wrócimy wraz z pojawieniem się odpowiedzi na zadane przez radnego pytania.