Po wygranej w Kłodzku zdawać by się mogło, że mecz w Inowrocławiu będzie formalnością i przypieczętuje awans Noteci do kolejnej fazy play-off. Niestety, po raz kolejny okazało się, że Wojciech Żurawski sam nie pokona przeciwnika.

O ile pierwsza kwarta meczu dawała nadzieję na wyrównaną walkę, to później było już tylko gorzej. W drugiej odsłonie drużyna Zetkama Doral Nysa Kłodzko wypracowała aż 20 punktów przewagi, przy minimalnej skuteczności gospodarzy. Po przerwie Noteć próbowała odrobić straty, ale trzecia część meczu znowu zakończona przegraną. Ostatnia kwarta rozpoczęła się od stanu 45:69, co oznaczało, że 25 punktów przewagi Zatkamy było niemalże nie do odrobienia. Rozpoczął się szaleńczy pościg za wynikiem. Na półtorej minuty przed końcem spotkania przewaga gości stopniała do 13 punktów. Niestety, dystans punktowy okazał się zbyt duży i mecz zakończył się wygraną drużyny z Kłodzka. Oznacza to, że awans do kolejnej rundy play-off rozstrzygnie się w trzecim spotkaniu. Mecz rozegrany zostanie w środę, 17 kwietnia w Kłodzku.

KSK Noteć Inowrocław - Zetkama Doral Nysa Kłodzko

69:85

(18:19, 4:24, 23:26, 24:16)

Dla Noteci punktowali: Żurawski 17, Filipiak 14, Bierwagen 12, Robak 11, Grzesiński 8, Marciniak 3, Szczepanik 2, Barszczyk 2.

[ZT]12270[/ZT]

[ZT]933[/ZT]