Wszyscy kibice Cuiavii mogą teraz zapoznać się ze statystycznym podsumowaniem tegorocznych zmagań ulubionej drużyny.
21 punktów w siedemnastu meczach ligowych – brzmi znajomo, prawda? Dokładnie takim samym dorobkiem Cuiavia legitymowała się na półmetku rozgrywek w zeszłym sezonie. Wtedy taki bilans dawał naszej drużynie 11. miejsce, a obecnie zajmujemy 14. pozycję. Szukając optymistycznych akcentów z pewnością możemy wspomnieć, że w tabeli IV ligi panuje duży ścisk i do dziewiątej lokaty dzielą nas zaledwie dwa punkty.
Bilans inowrocławian po rundzie jesiennej wynosi: 6 wygranych, 3 remisy i 8 porażek. Na Stadionie Miejskim im. Inowrocławskich Olimpijczyków nasz zespół wygrał trzykrotnie i tyle samo razy przywoził komplet punktów z obcego terenu. Jedyna różnica pomiędzy spotkaniami domowymi, a wyjazdami jest taka, że poza Inowrocławiem udało się nam zremisować o jeden raz więcej.
Po raz trzeci z rzędu kibice Cuiavii będą mogli oglądać swój zespół w Okręgowym Pucharze Polski na wiosnę. Biało-Zieloni pokonali w II rundzie Pucharu Goplanię Inowrocław – 4:1, a w trzeciej rozprawili się z Cukrownikiem Tuczno – 4:0. Oznacza to, że w marcu Cuiavia przystąpi do 1/8 rozgrywek, a rywala poznamy na początku stycznia podczas losowania w siedzibie Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Poza inowrocławianami w grze o końcowy triumf pozostaje piętnaście innych zespołów: Unia Janikowo (III liga), Chemik Moderator Bydgoszcz, Zawisza Bydgoszcz, Pogoń Mogilno, Unia Gniewkowo, Sparta Brodnica, Pomorzanin Toruń, Włocłavia Włocławek, Orlęta Aleksandrów Kujawski, Lech Rypin (wszyscy IV liga), Kujawiak Kowal, Mustang Ostaszewo, Cyklon Kończewice, Polonia Bydgoszcz oraz Wda Świecie (wszyscy V liga).
Biało-Zieloni dwukrotnie zdołali pokonać rywala różnicą czterech goli: w 5. kolejce pokonaliśmy 4:0 na wyjeździe Spartę Brodnica (trzy gole Patryk Wiśniewski i jeden Damian Adamski), a w 7. serii spotkań z takim samym rezultatem odprawiliśmy z kwitkiem Włocłavię Włocławek (dwa gole Dariusz Słupski, po jednym Mikołaj Ruta i Patryk Wiśniewski)
W 12. kolejce IV ligi kujawsko-pomorskiej Cuiavia uległa na wyjeździe bydgoskiemu Chemikowi – 1:4, a trafienie honorowe zanotował Patryk Wiśniewski.
Zarówno Słupski, jak i Wiśniewski w rundzie jesiennej IV ligi zdobyli dla Cuiavii po sześć bramek. Co ciekawe, obaj jeden raz zapisali w swoim dorobku hattricka. Słupski trzykrotnie trafił do siatki w pojedynku z Kujawianką Izbica Kujawska, natomiast Wiśniewski ze Spartą Brodnica.
Aż trzech zawodników naszej drużyny w dwóch spotkaniach pucharowych trafiało łącznie dwa razy do bramki rywala. Bomba oraz Błaszczyk dokonali tej sztuki w jednym meczu – pierwszy z nich dublet zaliczył w pojedynku z Cukrownikiem Tuczno, natomiast drugi w derbowym zwycięstwie z Goplanią Inowrocław. Brzóstowski jako jedyny zdobył po jednym golu w obu tych meczach.
W rundzie jesiennej Piernik jedenaście razy stawał między słupkami naszej bramki i trzy razy zanotował czyste konto. Nasz golkiper dokonał tej sztuki w pojedynkach ze Spartą Brodnica, Włocłavią Włocławek i Notecianką Pakość.
Środkowy obrońca Cuiavii, legitymujący się jednocześnie statusem wychowanka klubu wystąpił we wszystkich meczach Biało-Zielonych w rundzie jesiennej, każdy rozpoczynając w wyjściowej jedenastce. Tylko w dwóch przypadkach Błaszczyk opuścił murawę przed końcowym gwizdkiem, co dało mu łącznie 1678 minut spędzonych na boisku w jesiennej części rozgrywek.
Ciekawą statystyką jest z pewnością fakt, że najczęściej indywidualnie upominany na boisku był w Cuiavii… napastnik. Słupski obejrzał jak dotąd pięć żółtych kartek. Każda z nich ujrzana była w innym meczu, a konkretnie z takimi rywalami, jak: Lech Rypin, Zawisza Bydgoszcz, Chemik Bydgoszcz, Pomorzanin Toruń i Orlęta Aleksandrów Kujawski.
Spośród trzech czerwonych kartek, jakie ujrzeli w rundzie jesiennej zawodnicy Cuiavii Inowrocław, dwie były bezpośrednie. Lytviak został ukarany za zagranie ręką na linii bramkowej w meczu z Chełminianką Chełmno, a Ruta ujrzał kartonik tego samego koloru już po zakończeniu spotkania z Orlętami Aleksandrów Kujawski. Jedynie Kacper Maciejewski zmuszony był zejść przedwcześnie z boiska w efekcie zgromadzenia dwóch kartek koloru żółtego – miało to miejsce w meczu czwartej kolejki z Lechem Rypin. Defensywny pomocnik osłabił wówczas Biało-Zielonych już w 37. minucie.
Pawłowski jest wychowankiem Cuiavii, dla którego obecny sezon jest pierwszym w seniorskiej drużynie. Okazję do debiutu nasz zawodnik miał już w 1. kolejce IV ligi, gdy w 67. minucie wyjazdowego meczu z Unią Gniewkowo zmienił Damiana Adamskiego.
Sprowadzony przed sezonem z ŁKS-u Łódź Bomba trafił dwukrotnie do siatki w spotkaniu III rundy Okręgowego Pucharu Polski z Cukrownikiem Tuczno.
[ZT]14645[/ZT]
[KONKURS]1177[/KONKURS]
Zielony11:54, 14.12.2019
Do Cuiavii wraca Pawel Madrzejewski z Unii Janikowo. Powodzenia Pawel 11:54, 14.12.2019
kol13:47, 14.12.2019
co to się porobiło ,kiedyś unia wzmacniała się zawodnikami z Inowrocławskich drużyn a teraz odwrotnie ,.kogo to wina że miasto 70,tysięczne musi się spomagać z takich wynalazków jak janikowo / ?nie WSTYD wam Inowrocławscy Włodarze .... 13:47, 14.12.2019
Kola198718:21, 14.12.2019
Chyba chciałeś napisać że do Janikowa szli co najwyżej zawodnicy którzy nie łapali się nawet na głęboką ławkę. 18:21, 14.12.2019
kolo19:59, 15.12.2019
To nie jest wina włodarzy, tylko działaczy, którzy nie maja pojęcia jak zorganizować konkretnego sponsora. A jeśli mówisz o wzmacnianiu Unii przez zawodników z Inowrocławia to ilu ich było? W tej chwili w Cuiavii jest więcej zawodników z przeszłością w Unii, aniżeli przez wszystkie lata w Janikowie. Tam jest klimat do piłki nożnej, a w Inie tylko dla koszykówki. 19:59, 15.12.2019
Beza18:18, 14.12.2019
Włodarze podniecają się że kolejny sezon z rzędu klub po pierwszej rundzie nie jest w strefie spadkowej tylko tuż nad nią.Normalnie szczyt ambicji. 18:18, 14.12.2019
Neutralny20:13, 14.12.2019
W którym momencie tego artykułu pada stwierdzenie zadowolenia z pozycji w tabeli? 20:13, 14.12.2019
Maybach18:15, 14.12.2019
4 4
Wzmocnienie to nie będzie,raczej szeroka ławka. 18:15, 14.12.2019