Nieodpowiedzialnością za kółkiem wykazali się dwaj mieszkańcy gminy Pakość. Mężczyźni nie tylko rozbili auta, ale jak się okazało byli też pod wpływem alkoholu. Za swoje zachowanie odpowiedzą przed inowrocławskim sądem.
W poniedziałek w podpakoskich miejscowościach doszło do dwóch zdarzeń drogowych. W jednej z nich, kierowca volvo nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w drzewo. Kiedy policjanci dotarli na miejsce zdarzenia, nabrali wątpliwości co do trzeźwości 37-latka. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
[ZT]18074[/ZT]
Tego samego dnia policjanci inowrocławskiej „drogówki” obsługiwali kolizję trzech pojazdów w innej miejscowości gminy Pakość. Kierujący osobowym fordem 33-latek nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy opla astry i doprowadził do zderzenia tych dwóch aut. Na skutek tego, opel astra uderzył w opla mokkę. Podczas czynności na miejscu zdarzenia okazało się, że kierujący fordem ma blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie, ale okazało się też, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Kierowca forda odpowie przed sądem za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za wykroczenia nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu i prowadzenia samochodu bez wymaganych uprawnień.
[ALERT]1606909443094[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz