Zamknij

Roverem trafił w płot. Wydmuchał 2,5 promila

Mirosław AmonowiczMirosław Amonowicz 11:55, 18.01.2022 Mirosław Amonowicz Aktualizacja: 12:26, 20.01.2022
Skomentuj Fot. KPP Inowrocław Fot. KPP Inowrocław

Zły pomysł na siebie miał 37-letni mieszkaniec Kruszwicy, powiat inowrocławski. Wypił alkohol, wsiadł za kierownicę i uderzył w ogrodzenie. Teraz odpowie za przestępstwo i wykroczenie.

[ANKIETA]63[/ANKIETA]

Kruszwiccy policjanci wczoraj wyjaśniali przyczyny i okoliczności kolizji pojazdu z ogrodzeniem. Patrol zastał zaparkowanego rovera na jednej z ulic w rejonie posesji, gdzie było uszkodzone metalowe ogrodzenie.

Na miejscu policjanci nie zastali kierowcy. W rozmowie z mieszkańcem posesji ustalili, że mężczyzna z tego auta pozostawił kontakt do siebie, żeby się potem jakoś dogadać i odszedł.

Policjanci skontaktowali się z kierowcą, który pojawił się niebawem na miejscu.

- Od 37-letniego mężczyzny patrol wyczuł alkohol. Kontrola stanu trzeźwości wykazała u niego ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jak sam twierdził, zaraz po kolizji, dla odstresowania się w drodze do domu, kupił alkohol i wypił. W to jednak ciężko było policjantom uwierzyć. Zgromadzony materiał dowiódł, że było inaczej

- informuje asp. szt. Izabella Drobniecka.

Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny.

Dzisiaj kruszwiccy policjanci przesłuchali mężczyznę w charakterze podejrzanego. Usłyszał on zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, do czego się przyznał. Odpowie też za kolizję.

[ZT]23539[/ZT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%