We wtorek dyżurny żnińskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży pojazdu w Barcinie. W pościg za sprawcą, który miał odjechać w kierunku powiatu mogileńskiego, udali się natychmiast policjanci z miejscowego komisariatu. W Szczepanowie zastali wywrócony w przydrożnym rowie samochód, a obok niego 24-latka z widocznymi obrażeniami ciała. Na podstawie zeznań świadków ustalili, że to właśnie on kierował skradzionym autem.
[ZT]11552[/ZT]
- Barcinianin wykorzystał fakt, że pokrzywdzony zostawił pojazd z włączonym silnikiem na ulicy, z kluczykiem w stacyjce. Gdy mężczyzna wszedł do sklepu, złodziej skorzystał z okazji i odjechał. 24-latek w związku z odniesionymi obrażeniami został przewieziony do szpitala w Bydgoszczy. Sprawdzenie w policyjnym systemie informatycznym wykazało, że mężczyzna posiada sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych obowiązujący do kwietnia - mówi mł. asp. Wioleta Burzych.
Wczoraj policjanci doprowadzili podejrzanego do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut kradzieży oaz złamania sądowego zakazu. Prokurator zastosował wobec niego dozór oraz zakazał mu opuszczania kraju. Za popełnione przestępstwa 24-latkowi grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
[ALERT]1548334146363[/ALERT]
kpina z prokuratury18:36, 24.01.2019
Recydywista kradnie kolejne auto i rozbija na drzewie będąc w stanie nietrzeźwości a prokurator stosuje dozór i zakaz opuszczania kraju? To jest jakiś nieśmieszny żart? W każdej chwili może zrobić kolejny raz to samo a wtedy niewinna osoba może stracić życie. BRAWO POLSKIE PRAWO 18:36, 24.01.2019
Adi19:20, 24.01.2019
1 3
To raczej właściciel pojazdu idiota, zostawić auto na chodzie. *%#)!& większy od złodzieja 19:20, 24.01.2019