Do inowrocławskiej komendy policji wczoraj zgłosiła się kobieta, która powiadomiła o tym, że z konta skradziono jej gotówkę. Po telefonie od mężczyzny, który mówił ze wschodnim akcentem, zainstalowała w telefonie aplikację dla rzekomego zabezpieczenia pieniędzy przed przestępcami. Podała również kod umożliwiający połączenie, zalogowała się do aplikacji bankowej i swojego rachunku.
Rozmówca nakłaniał ją również do wzięcia pożyczki w kwocie 20 tys. zł, na co rozmówczyni się rozłączyła.
- Trzeba dodać, że numer telefonu, jaki kobiecie wyświetlił się był z faktycznego numeru infolinii bankowej, a mężczyzna zadziałał tak, że oszukał kobietę pod legendą pracownika banku, w co uwierzyła - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka.
Przestępcy znają aplikacje mobilne i strony internetowe banków. Udzielają też merytorycznych odpowiedzi na wszystkie zadawane pytania. Dzwoniący mówią płynnie w języku polskim, ale często ze wschodnim akcentem.
Pamiętaj:
O wszelkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast poinformować policję dzwoniąc na numer alarmowy 112.
ZOBACZ TAKŻE:
[ALERT]1674732679331[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz