Spotkania towarzyskie wyglądają różnie. Bywają i takie, gdy początkowo atmosfera spotkania jest dobra. Jednak, kiedy po alkoholu niektórych rozpiera energia, zaczynają się problemy. Tak właśnie było kilka dni temu w Inowrocławiu przy ul. Łokietka. Patrol policji otrzymał zgłoszenie o hałasujących osobach na ulicy.
- Policjanci zastali tam trzech mężczyzn. Dwóch z nich wdało się w dyskusję z policjantami, wyzywając ich i ubliżając im. Nie obyło się też bez szarpaniny i innych agresywnych zachowań ze strony tej dwójki. Jeden nawet z napastników gryzł i kopał, nie szczędząc wulgaryzmów w stronę policjantów. Wezwanie na miejsce dodatkowych patroli, poskromiło 31-letniego mężczyznę i jego o cztery lata starszego towarzysza. Obaj trafili do policyjnego aresztu - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka.
[ZT]12843[/ZT]
Następnego dnia usłyszeli zarzuty. Ten starszy odpowie za znieważenie policjantów. Młodszy za to samo przestępstwo, ale też za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy i uszkodzenie ciała. Obaj mężczyźni byli wczoraj doprowadzeni do oskarżyciela i sądu. 35-latek został objęty policyjnym dozorem. 31-letni mężczyzna najbliższe 2 miesiące spędzi za kratami. Za znieważenie policjanta grozi kara do roku pozbawienia wolności, a za naruszenie jego nietykalności do 3 lat.
[ALERT]1560510052051[/ALERT]
FCB14:20, 14.06.2019
4 0
To taki nasz Suarez nie obrażając Luisa 14:20, 14.06.2019
aaa14:56, 14.06.2019
4 1
Milicyjna pała swego czasu była na tyle skuteczna, że milicjant był milicjantem, a nie psem... 14:56, 14.06.2019