Zamknij

Inowrocławianie palą w piecach, czym się da! Strażnicy miejscy kontrolują. Sypią się mandaty

Mirosław AmonowiczMirosław Amonowicz 10:54, 10.12.2019 Reporter ki24.info Aktualizacja: 12:40, 10.12.2019
Skomentuj

W sezonie jesienno-zimowym Straż Miejska regularnie dokonuje kontroli palenisk i instalacji grzewczych. Strażnicy od początku listopada 2019 r. dokonali 420 takich kontroli. 

- Od mieszkańców miasta w tym okresie otrzymaliśmy 39 zgłoszeń dotyczących miejsc, gdzie mogą być wypalane odpady. Zgłoszenia dotyczyły różnych rejonów miasta. Na 420 dokonanych kontroli funkcjonariusze w 38 przypadkach stwierdzili spalanie niedozwolonych substancji, takich jak plastiki, folie, płyty meblowe, lakierowane drewno. W jednym przypadku została pobrana próbka popiołu do badań w laboratorium, ekspertyza potwierdziła, że w piecu tym były spalane odpady. W popiele można było znaleźć kawałki folii aluminiowej, fragmenty odzieży, drut w otulinie. W tej sprawie będzie skierowany wniosek do sądu o ukaranie. W innym przypadku na ul. Młyńskiej nałożono mandat karny w wysokości 500 zł, ponieważ osoba, kontrolowana paliła w piecu plastiki, był tam nawet spalony znicz. Wobec osób, które paliły śmieci w piecach zastosowano mandaty karne i pouczenia - informuje Straż Miejska.

[ZT]14610[/ZT]

[ALERT]1575971793739[/ALERT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

BarabacBarabac

3 0

Karają? Raczej karzą 11:03, 10.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

LidziuniaLidziunia

0 0

Czy to była kontroli u Lidzi? 11:17, 10.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mieszkaniec mieszkaniec

12 0

Wieczorami czuć i widać bardzo dobrze czym palą mieszkańcy Inowrocławia. Największy syf wydobywa się ze starych kamienic którymi w zdecydowanej większości zarządza spółka miejska, a właścicielem jest miasto Inowrocław. Czyżby nakłady na podłączenie z ZEC-u był tak duże, że się nie opłaca właścicielowi?? Wymiennik ciepła to koszt ok. 100 000zł (jeden). Jeśli się mylę, proszę mnie poprawić.

Kiedyś te stare kamienice się rozpadną. Można odnieść wrażenie, że na to się czeka. W ich miejsce będzie można postawić nowe "ekologiczne budynki, i jeszcze zarobić na działkach. Same plusy.

Pozostaje jeszcze problem z ewentualnymi zaległościami z płaceniem za ciepło. A tak jest, "róbta co chceta". Kontrole jak się odbywały, tak się odbywają. Smród jak był, tak będzie jeszcze dłuuuugggoooo.
12:47, 10.12.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

nic nie rozumiem więnic nie rozumiem wię

1 0

Zrozum problem a potem się wypowiadaj chociaż sam ogrzewam pelletem bo chciałbym zostawić świat w takim stanie jak ja go zastałem to pomysł że są na ziemi ludzie biedniejsi od ciebie a gdy nie mają włożyć co do garnka sięgają po radykalne środki, ja rozumiem to nie fair i źle robią ale sam wybierz wolisz zamarznąć czy umieć z głodu? Ani jedno ani drugie więc poknij się w majówkę i zastanów czy każdy może wydać 1000zl za ogrzewanie bo ja np nie i to nawet dla mnie za dużo a ogrzewam pelletem a ten jest już drogi. 00:28, 11.12.2019


mieszkaniecmieszkaniec

1 0

"nic nie rozumiem wię" zgadzam się z Tobą w 100%.

Zrozum jednak to, że dużo się mówi, a mało (żeby nie powiedzieć nic) robi. Skoro masz piec na pellet to wiesz ile kosztuje montaż, rozruch i oczywiście eksploatacja. Ile Miasto dokłada do zakupu samego pieca 3-4tys.?? Jest jakaś uchwała RM i ciekawe czy jest tam pellet?, czy tylko gaz i prąd, ewentualnie ZEC? To też jest ciekawe, bo piece na pellet spełniają wymagania norm i uzyskują 5 klasę (przyznasz rację?)

Problem w tym, że w swoich kamienicach miasto nie montuje ciepła z ZEC, bo jest drogie. Skoro miasto nie postępuje w sposób proekologiczny bo jest drogo, to co wymagać od mieszkańców?

Kilka miesięcy temu ratusz podłączono do ZEC-u (bardzo sprytnie zresztą jeśli chodzi o finansowanie inwestycji).

Dotacje na wymianę pieca są za niskie w mojej ocenie. Koszt instalacji to jeszcze nic (choć zaczyna się od ok.12 000zł), bo zostaje nam eksploatacja. Jak zauważyłeś, 1 tona pelletu to ok.1000zł (liściastego). Domek 150m, dobrze odizolowany to 2-3 tony na sezon. Jak na tym tle wypada gaz/olej/prąd/ZEC?

Wracając do meritum; ekologia jest bardzo droga. Jeśli masz kasę i/lub wtyki, to sobie poradzisz. Biednymi nikt się nie przejmuje. Jedynym sposobem na walkę ze smogiem są kary. Błędne koło.

10:46, 11.12.2019


mieszkaniecmieszkaniec

0 0

"nic nie rozumiem wię" zgadzam się z Tobą w 100%.

Zrozum jednak to, że dużo się mówi, a mało (żeby nie powiedzieć nic) robi. Skoro masz piec na pellet to wiesz ile kosztuje montaż, rozruch i oczywiście eksploatacja. Ile Miasto dokłada do zakupu samego pieca 3-4tys.?? Jest jakaś uchwała RM i ciekawe czy jest tam pellet?, czy tylko gaz i prąd, ewentualnie ZEC? To też jest ciekawe, bo piece na pellet spełniają wymagania norm i uzyskują 5 klasę (przyznasz rację?)

Problem w tym, że w swoich kamienicach miasto nie montuje ciepła z ZEC, bo jest drogie. Skoro miasto nie postępuje w sposób proekologiczny bo jest drogo, to co wymagać od mieszkańców?

Kilka miesięcy temu ratusz podłączono do ZEC-u (bardzo sprytnie zresztą jeśli chodzi o finansowanie inwestycji).

Dotacje na wymianę pieca są za niskie w mojej ocenie. Koszt instalacji to jeszcze nic (choć zaczyna się od ok.12 000zł), bo zostaje nam eksploatacja. Jak zauważyłeś, 1 tona pelletu to ok.1000zł (liściastego). Domek 150m, dobrze odizolowany to 2-3 tony na sezon. Jak na tym tle wypada gaz/olej/prąd/ZEC?

Wracając do meritum; ekologia jest bardzo droga. Jeśli masz kasę i/lub wtyki, to sobie poradzisz. Biednymi nikt się nie przejmuje. Jedynym sposobem na walkę ze smogiem są kary. Błędne koło.

10:46, 11.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%