Pomiar prędkości wskazał 111 km/h, a to oznacza, że kierowca przekroczył w terenie zabudowanym dopuszczalny limit aż o 61 km/h. Jak się okazało, 23-latek prawo miał prawo jazdy dopiero od połowy stycznia tego roku. Za szybki kierowca otrzymał 400 zł mandatu i 10 punktów karnych. Na 3 miesiące stracił też uprawnienia do kierowania samochodem.
[ZT]15884[/ZT]
[ALERT]1586443224703[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz