Bezdomny i jego pies otrzymali pomoc od strażników miejskich

W ostatnim czasie funkcjonariusze Straży Miejskiej sprawdzali miejsca, gdzie przebywają osoby bezdomne wraz z pracownicami Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zajmującymi się bezdomnością.

Na jednym z Rodzinnych Ogrodów Działkowych od kilkunastu lat w altanie mieszkał bezdomny mężczyzna wraz ze swoim psem. Obecnie przebywa w szpitalu, a jego stan zdrowia nie pozwala w tej chwili na powrót do altany. Jego piesek o imieniu Nero został na działce pod opieką pana Ryszarda, który jest gospodarzem ROD. Zwierzę ma ok. 15 lat i było na tej działce od zawsze. Bezdomny mężczyzna zadeklarował, że po powrocie do zdrowia chce wrócić do altany i do swojego psa. Piesek choć stary jest zadbany i dokarmiany przez pana Ryszarda. W nocy przebywa w altanie, jest również wyprowadzany i spuszczany z długiego łańcucha.

- Postanowiliśmy pomóc w tej sytuacji wraz z pracownikami MOPS i zakupiliśmy zapas karmy dla Nero, dziś przekazaliśmy ją opiekunowi. Pracownicy schroniska dla bezdomnych zwierząt również pomogą w opiece weterynaryjnej. Nie chcieliśmy, aby piesek na stare lata trafił do schroniska, co byłoby dla niego bardzo stresujące. Pan Ryszard bardzo dobrze się nim opiekuje, za co dziękujemy. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do pomocy w tej trudnej sytuacji. Funkcjonariusze Straży Miejskiej będą pomagać w dalszym ciągu - relacjonują municypalni.

[ZT]18075[/ZT]