Najcieplejszym dniem tygodnia będzie poniedziałek (Tmax około 20 st.), jednak w kolejnych dniach zacznie napływać bardzo chłodne powietrze polarne znad północnego Atlantyku i w ciągu dnia przeważnie nie zobaczymy na termometrach więcej niż 15-16 st. Do tego noce i poranki staną się zimne (zdecydowanie poniżej 10 st.), ale raczej bez przymrozków.
- Przez większość dni rozpoczynającego się tygodnia będziemy na skraju niżów znad północno zachodniej Europy i tylko około czwartku oraz piątku przejściowo dostaniemy się na skraj wyżu znad południowej Europy. Mimo bliskości niżów opadów będzie bardzo mało, a skupią się one najbardziej w poniedziałek po południu i wieczorem, kiedy to może nawet zagrzmieć. Generalnie od wtorku słońce będzie się przeplatać z na ogół niegroźnymi chmurami. Początkowo niskie ciśnienie atmosferyczne z biegiem tygodnia będzie wolno rosnąć, a nieco silniejszy wiatr początkowo powieje z południa, a następnie z zachodu lub południowego zachodu i nieco zmniejszy swoją prędkość - mówi synoptyk Rafał Maszewski.
Warunki biometeorologiczne przeważnie będą obojętne, tylko w poniedziałek wyraźnie niekorzystne (spadek sprawności psychofizycznej, większa nerwowość i nasilone dolegliwości bólowe).
[ZT]17491[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz