W środę odczujemy już chłodniejsze powietrze, ale zimna nie musimy się obawiać, ponieważ temperatura obniży się do 10-11 st. W poniedziałek na początku dnia może popada deszcz, ale już we wtorek częściej zaświeci słońce.
- W drugiej połowie tygodnia znajdziemy się we władaniu silnego wyżu atmosferycznego, ale z uwagi na dość wilgotne powietrze pojawiać się będą chmury piętra niskiego i zamglenia - tak może być zwłaszcza w piątek, w sobotę i początkowo w środę. popołudniami temperatura będzie wzrastać do około 9 st., ale noce i poranki będą zimniejsze (podczas rozpogodzeń 2-3 st.) - zwłaszcza w nocy ze środy na czwartek nie wykluczone są słabe przymrozki. Zachodni wiatr będzie na ogół słaby, okresami umiarkowany. Od soboty zmieni kierunek na południowy. Od czwartku do soboty ciśnienie atmosferyczne osiągnie wysoką wartość ponad 1020 hPa - mówi synoptyk Rafał Maszewski.
[ZT]17771[/ZT]
Warunki biometeorologiczne powinny być obojętne, a w dniach z częstszymi okresami słonecznej pogody nawet korzystne. W drugiej połowie tygodnia z uwagi na odczucie wyraźnego chłodu, a w nocy i rano zimna, nasz układ termoregulacji będzie w umiarkowanym stopniu obciążony. W dalszej perspektywie nie widać silniejszego ochłodzenia, które miałoby dać nam przedsmak zimy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz