W najbliższych dniach dominować będą ciepłe jak na obecną porę roku masy powietrza. Popołudniami możemy liczyć na około 9-11 st., a noce również nie przyniosą przymrozków (Tmin 5-6 st.). Mogą wystąpić słabe opady deszczu, głównie nocami. Tylko w poniedziałek może popadać w południe i popołudniu. Mimo sporej ilości chmur, okresami na dłużej zaświeci słońce.
- W piątek niż znad Skandynawii z północnego zachodu zacznie do nas kierować coraz zimniejszą masę powietrza i noce z piątku na sobotę oraz z soboty na niedzielę prawdopodobnie przyniosą spadki temperatury poniżej 0 st. W dzień również będzie zacznie chłodniej, ale nadal na plusie... Na ogół powinno być sucho i nie zabraknie okresów w miarę słonecznej pogody. Wiatr najczęściej powieje z umiarkowaną prędkością i początkowo powieje z południa, a w drugiej części tygodnia częściej z zachodu. Najwyższe ciśnienie atmosferyczne będzie około wtorku i środy, ale kolejne dwa dni to jego spadek, po czym w weekend niewielki wzrost - informuje synoptyk Rafał Maszewski.
[ZT]17888[/ZT]
Warunki biometeorologiczne powinny być na ogół obojętne lub w łagodnym stopniu niekorzystne. W piątek podczas przechodzenia chłodnego frontu atmosferycznego i wymiany mas powietrza będą one zdecydowanie niekorzystne - nasilone dolegliwości bólowe, w tym reumatyczne. W sobotę i niedzielę pojawi się większe obciążenie naszego układu termoregulacji.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz