OLIWKOWSKI: Osiedlowe misterium

Słynne przysłowie brzmi: "Kiedy mędrzec pokazuje na księżyc, głupcy patrzą na palec". W piątkowy wieczór – 27 lipca 2018 roku - w wielu punktach Inowrocławia spotkać można było ludzi rozsądnych z zadartymi głowami. Na ich twarzach kładł się krwawy poblask, coraz ciemniejszy...

Chwilowe odklejenie się od rzeczywistości w stronę kosmicznego fenomenu – często wspomaganego np. dźwiękami "Time" z płyty "The Dark Side of the Moon" – jest wartością nieprzecenioną. Równina Inowrocławska przemieniona w arenę bóstw lunarnych rozkłada na polach świetlne misterium Księżyca i Marsa. Obserwatorzy nie wymawiają ignorabimus – ale tak często czują – wiedzą, że nigdy nie zgłębią pewnych spraw.

Na osiedlu Solno sporo osób, stojąc nad stawem, obserwuje zaćmienie. Wędkarz spokojnie zerka raz na świecące spławiki, raz na srebrno-czerwone ciało niebieskie pływające po nieboskłonie. Jakże archetypowy obrządek – mimowolna grupa rekonstrukcyjna odtwarzająca proces wtajemniczenia, inicjacji. Dziedzictwo człowieka z Neandertalu (i mówię to z pełnym szacunkiem), czyli umiejętność wnioskowania – wsparta zostaje odrobiną podstawowej wiedzy astronomicznej i kadrami w portalach społecznościowych.

Księżyc multiplikuje się w sieci; wędkarz spogląda na odbicie firmamentu w wodzie; obiektyw w inowrocławskiej Astrobazie uwiecznia kulminację piątku; cień centralizuje władzę; czerwieni się Mars! Teraz!

Ciemność... Wędkarz jeszcze raz zarzuca spławik – świetlisty łuk przeszywa świstem magiczne odrętwienie.

Największe zaćmienie w tym stuleciu również nad Inowrocławiem poplamiło Księżyc Ziemią. Wielka opozycja Marsa („zaćmienie” i „opozycja” w końcu oderwały się od kontekstów politycznych!) przybliżyła kosmicznego, sędziwego boga wojny. Światła ustawiły się trójpodziale władzy – Księżyc, Mars, światełko przy żyłce wędkarskiej.

W wirze ciał niebieskich nad głową wędkarz patrzy na spławik koncentrycznie wypuszczający małe fale w stawie przy Czarlińskiego. W ciszy dobiega delikatny szum samochodów okrążających Inowrocław po orbicie obwodnicy. Księżyc nad osiedlem zaczyna znów powoli oddychać.

[ZT]9750[/ZT]