Wspomnienie o Swietłanie Owczarskiej

Dziś mija 10 lat od śmierci Swietłany Owczarskiej, poetki, osoby cenionej w kujawskim środowisku kulturalnym i artystycznym. Jej śmierć pogrążyła w smutku wiele osób, które ją znało.

Swietłana Owczarska urodziła się w Kazachstanie. W wieku 9 lat zamieszkała w Inowrocławiu, rodzinnym mieście swojej matki. Swój poetycki debiut miała w 1987 roku, a pierwszy tomik wierszy pt. "Na poddaszu piekieł Cię mam" ukazał się w 1995 roku. Przyjaciele wspominają ją jako osobę pełną życzliwości, lubiącą innych ludzi. Mimo ogromnego talentu nie stawiała siebie na piedestale, potrafiła nieść pomoc innym poetom.

- Dziś mija 10 lat od śmierci Swietłany Owczarskiej, mojej mentorki, przyjaciółki, siostry, matki, osoby która miała największy wpływ na to, kim jestem w chwili obecnej. 10 lat, a znaleźliśmy się w sytuacji, gdzie nie mogę nawet ze Swietką spotkać się na cmentarzu, przy jej grobie. Nie zamierzam uprawiać polityki, ale nie godzę się z faktem, że śmierć staje staje się wymierną tragedią, że ktoś na stanowiskach łamie ustanawiane przez siebie zakazy i nakazy, umniejszając i lekceważąc wagę żałoby innych ludzi. Nie ma na to żadnego wytłumaczenia. Dziś pozostało mi zapalić w oknie świeczkę dla Swietłany, posłuchać jej poezji, powspominać przy jej zdjęciach i obrazach z pamięci – mówi Krzysztof Kosiński.

Swoją twórczość prezentowała na łamach prasy lokalnej i ogólnopolskiej (m.in. "Akant", "Poezja dzisiaj", "Okolice Poezji",”Metafora", "Goniec Kujawski") oraz w „Wieściach znad Wilii”. Była laureatką Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego. Uwielbiała też fotografować ludzi, jak i krajobrazy, a w codzienności dostrzegała to, co niezwykłe. Zajmowała czołowe miejsca na Ogólnopolskich Konkursach Fotograficznych: "Przyroda moich okolic" w Świebodzinie oraz „Śladami Edwarda Stachury" w Aleksandrowie Kujawskim.

25 lat temu powstała piosenka pt. "Dużo czasu na wspomnienia. Skomponował ją Remi Juśkiewicz do wiersza Swietłany Owczarskiej pod tytułem „Podeszła Kobieta”, napisanego 11 stycznia 1991 roku. Zespół „Rose Is Black” nagrał ją i wykonywał za życia poetki. Ku pamięci artystki utwór ten został znów przypomniany. Część instrumentalna brzmi tak samo, jak ta nagrana 25 lat lat temu, natomiast śpiew Remiego oraz jego brata Michała nagrano ponownie 17 lutego w Londynie. Przyjaciel Swietki Krzysztof Kosiński stworzył do piosenki wideoklip z jej zdjęciami.

Przez wiele lat była organizatorką Dziecięcego Konkursu Poetyckiego pn. "Mój Świat", Inowrocławskich Spotkań Poetyckich i Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego "O Kujawską Lirę", na który zjeżdżali się poeci z różnych stron Polski. Współorganizowała również inne cykliczne imprezy: Ogólnopolski Festiwal Artystyczny Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych, Świąteczna Gala, Turniej Muzyki Akustycznej. Współpracowała z Ośrodkiem Wspierania Dziecka i Rodziny w Inowrocławiu, gdzie prowadziła warsztaty artystyczne.

Przyjaciele zdradzili, że powstaje film o poetce pt. "Portret z pamięci", którego reżyserem jest Paweł Lewartowski. W filmie znajdą się też utwory do tekstów Swietłany, które zamierzała wydać krótko przed śmiercią. Otrzymała stypendium artystyczne na wydanie tomiku i płyty z piosenkami. Niestety nie zdążyła. Ten film to po części realizacja jej projektu i hołd dla niej.

- Swietłana pozostała w swojej poezji, na zdjęciach i w  naszej pamięci. Dziś przedstawiamy Wam piosenkę, do której teksty napisali: Swietłana Owczarska oraz Roman Senski. Swego czasu pisali te wiersze dla siebie, czasu, gdy było im ze sobą naprawdę dobrze – wspomina Ireneusz Gregowski.

Te dwa niezależne teksty połączył zespół Nie-Toperz, a właściwie przyczynił się do tego Ireneusz Gregowski.

- Wierzę, że tam u góry ponownie są razem, zostało to co ich łączyło, a to co podzieliło zniknęło – podsumowuje Krzysztof Kosiński.

[ZT]15666[/ZT]