O wielkim szczęściu może mówić 39-latek, który mając blisko 3 promile wsiadł za kierownicę auta, po czym uderzył w drzewo. Zniszczył samochód, sam doznał tylko niewielkich obrażeń.
Zdjęcie 1 z 8
Zdjęcie 2 z 8
Zdjęcie 3 z 8
Zdjęcie 4 z 8
Zdjęcie 5 z 8
Zdjęcie 6 z 8
Zdjęcie 7 z 8
Zdjęcie 8 z 8