- Przyczyną tego jest problem prawny, związany z pozyskaną przez nas informacją, że firma, która je zamontowała, nie posiada odpowiedniego prawa do ich sprzedaży, gdyż produkt objęty jest patentem. Procedury przetargowe nie uwzględniają wymogu przedstawiania tego typu dokumentacji, a cała odpowiedzialność w tym zakresie spoczywa na oferencie - mówi Karolina Sobieraj z Urzędu Miasta.
Miasto odstąpiło od umowy zawartej z firmą na wykonanie tego zadania, jednocześnie odmawiając zapłaty za wykonaną usługę. Wykonawca ma też na własny koszt zdemontować wszystkie urządzenia.
- Przykro nam, że doszło do takiej sytuacji. Prezydent Miasta podjął decyzję o pilnym ogłoszeniu kolejnego przetargu, tak aby obiecane inowrocławianom stacje pojawiły się ponownie możliwie jak najszybciej, ale zgodnie z obowiązującym w tym zakresie prawem - podsumowuje Karolina Sobieraj.
Przypomnijmy, stacje obsługi rowerów pojawiły się na osiedlu Rąbin - przy Placu Zabaw Miś, na osiedlu Piastowskim - przy kompleksie sportowym Krzywoustego, na osiedlu Toruńskim - przy Wodnym Parku, na Solnie - przy siłowni Czarlińskiego, w Mątwach - w parku przy Poznańskiej oraz w Solankach - na placu zabaw obok tężni.
TED08:28, 28.08.2019
4 0
Ech te zamówienia....100 lat gwarancji na oświetlenie stadionu na ul. Orłowskiej:). Dziwi mnie, że wykonawca tak łatwo odpuścił sprawę. Jedno z Ministerstw (lata wstecz) przegrało z wykonawcą w niemal identycznym stanie faktycznym (inny przedmiot zamówienia). 08:28, 28.08.2019
biker09:42, 29.08.2019
1 0
szkoda, bo to dość przydatne urządzenia 09:42, 29.08.2019