Już pod koniec każdego roku, salony samochodowe rozpoczynają wyprzedaże bieżących roczników. Powodem tego, jest chęć pozbycia się zalegających modeli w salonach. Czy warto korzystać z takiej okazji?
Wiele z tych ofert jest naprawdę kuszących. Nabywcy mogą liczyć nawet na kilkanaście tysięcy złotych upustu, oczywiście w zależności od klasy samochodu. Jak się okazuje, chętnie z takich okazji korzystają.
Niesprzedane modele z poprzedniego roku mają niższą wartość, niż nowsze roczniki w salonie samochodowym. W Warszawie, z tego powodu, każdego roku dilerzy samochodowi prześcigają się w atrakcyjności ofert. Wszystko dlatego, że pojazdy w Polsce z każdym dniem tracą na wartości, bez względu na to, czy stoją w salonie, czy u właściciela w garażu. Kupujący zdają sobie sprawę, że chcąc sprzedać w przyszłości takie auto, nie uzyskają za nie ceny takiej, jak za kolejny rocznik. Mimo to, niska cena kusi, więc takie wyprzedaże cieszą się ogólnym zainteresowaniem w naszym kraju.
Nie w każdym salonie oferowane będą takie same zniżki. Sprzedawcy, prócz rozsądnych zniżek, dołączają przeróżne „gratisy”: zniżki na ubezpieczenie, preferencyjny kredyt, często komplet opon zimowych, czy chociażby bezpłatną wymianę oleju. By nie dać się nabić w butelkę, warto sprawdzić najpierw opinie o sprzedawcach i porównać ich oceny w rankingach. Przydatnym portalem jest plebiscyt „Orły Motoryzacji”, gdzie znajdą się tylko salony samochodowe najlepiej oceniane przez klientów. Dobrze jest też wybrać taki ranking, który jest obiektywny i nie korzysta ze sponsoringu, gdyż wówczas traci on na wiarygodności. Z takiego założenia wychodzą organizatorzy „Orłów Motoryzacji” i dzięki temu, w zestawieniach najlepszych firm znajdą się tylko te, które stosują uczciwe praktyki sprzedaży i świadczą usługi na bardzo wysokim poziomie.
Minusem takiego rozwiązania może być brak możliwości personalizacji dodatków w pojeździe, co wiele osób może zniechęcić. Wyprzedażowe ceny w salonach samochodowych są bardzo kuszące, więc wszystko zależy od zasobności konta. Jeżeli kupującemu zależy na nowym aucie, ale nie dysponuje dostateczną ilością gotówki na zakup najnowszego rocznika – jest to doskonała okazja, by stać się pierwszym właścicielem pojazdu.
