Zamknij

Cuiavia przegrywa na własnym boisku. Kolejne stracone punkty

10:30, 26.08.2017 #InowrocławZawszeNaCzasie
Skomentuj

Dziś o  godz. 16:00 na Stadionie Miejskim im. Inowrocławskich Olimpijczyków piłkarze Cuiavii Inowrocław zmierzą się ze Startem Warlubie. Spotkanie rozegrane zostanie w ramach 4 kolejki IV ligi kujawsko-pomorskiej.

W dotychczasowych zmaganiach ligowych Biało-Zieloni zgromadzili 3 punkty, co daje im 12 miejsce w tabeli. Z kolei Start ma na koncie sześć oczek, co przekłada się na szóstą pozycję w tabeli.

Dzisiejszy rywal Biao-Zielonych - Gminny Ludowy Zespół Sportowy Start Warlubie powstał w 1975 roku, a jego największym sukcesem jest gra w III lidze kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej w latach 2013-2016. 

Spotkanie Cuiavia - Start poprowadzi jako arbiter główny Sławomir Winiecki (Zamość). Na linii asystować mu będą: Paweł Oparczyk (Zamość) i Marek Semrau (Białe Błota). 

AKTUALIZACJA PO MECZU

Cuiavia Inowrocław - Start Warlubie

1:2 (1:0)

10' - Matusz Kucharski (Cuiavia Inowrocław)

64' - Jakub Dreszler z karnego (Start Warlubie)

65' - Rafał Bujnowski ( Start Warlubie) 

Spotkanie ze Startem Warlubie było kolejną okazją do powrócenia na właściwe tory piłkarzy Cuiavii Inowrocław. Rywal jednak z pewnością nie należał do łatwych, gdyż plasował się przed tym meczem na 6 miejscu w tabeli z dorobkiem 6 punktów.

Początek spotkania należał do inowrocławian, którzy narzucili swoje warunki gry i byli drużyną przeważającą. Efektem tego była doskonała sytuacja bramkowa naszej drużyny w 9 minucie. Po dograniu z prawej strony boiska w dogodnej pozycji znalazł się Michał Kruszczyński, a jego strzał zatrzymał się ostatecznie na słupku. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze - zaledwie minutę później Cuiavia wykonywała rzut rożny, a do piłki najwyżej wyskoczył Mateusz Kucharski, który celną główką wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. W 17 minucie goście z Warlubia mogli doprowadzić do wyrównania, jednak Nikodem Ceyer z bliskiej odległości nie trafił w bramkę strzeżoną przez Marcina Piesika. Po 25 minutach gry Cuiavia była bliska, aby podwyższyć prowadzenie - do prostopadłej piłki dopadł Dariusz Słupski, który wygrał pojedynek biegowy z obrońcą. Nasz napastnik znalazł się w trudnej pozycji i jego strzał z ostrego kąta nieznacznie minął bramkę Startu. Na dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy groźny strzał z szesnastu metrów oddał Michał Kruszczyński, jednak futbolówka poszybowała nad poprzeczką. Pod koniec pierwszej połowy Start miał jeszcze okazję do wyrównania, jednak strzał z dystansu jednego z zawodników gości z trudem wybronił Marcin Piesik. Ostatecznie do przerwy Cuiavia prowadziła ze Startem Warlubie - 1:0.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście, którzy coraz częściej zaczęli zagrażać naszej bramce. Na szczęście tego dnia dobrze dysponowany był Piesik, który na początku drugich 45 minut wybronił dwa groźne strzały z dystansu gości z Warlubia. Cuiavia z kolei nastawiona była na grę z kontry, jednak w kluczowych momentach brakowało celności przy podaniach. Niestety, w 64 minucie błąd popełniła nasza defensywa, co zaowocowało ostatecznie faulem w polu karnym i podyktowaniem "jedenastki" dla Startu Warlubie. Do piłki ustawionej na "wapnie" podszedł kapitan gości - Jakub Dreszler i, chociaż Piesik wyczuł jego intencję, to strzał był na tyle silny i precyzyjny, że wpadł do naszej siatki. Co gorsza, Start poszedł za ciosem i już minutę później objął prowadzenie. Po dośrodkowaniu w pole karne niekryty znalazł się zawodnik gości, który wypatrzył dobrze ustawionego Rafała Bujnowskiego, a ten strzałem z najbliższej odległości zdobył gola. W dwie minuty nasz zespół przeżył prawdziwą chwilę grozy, gdyż w 63 minucie prowadził jeszcze 1:0, by w 65 minucie przegrywać 1:2. W 73 minucie sygnał do ataku dał Sebastian Hulisz, który oddał groźny strzał z dystansu. Jednak najlepszą okazję do wyrównania Cuiavia miała na dziesięć minut przed końcem spotkania. Po akcji lewą stroną boiska piłkę w polu karnym otrzymał Dariusz Słupski, który zagrał wzdłuż bramki, a tam całą akcję zamykał Bartłomiej Kruszewski. Niestety, nasz zawodnik będąc w dogodnej sytuacji minimalnie chybił. Była to ostatnia groźna sytuacja naszej drużyny w tym spotkaniu. Ostatecznie przegraliśmy ze Startem Warlubie - 1:2 i po czterech kolejkach gromadzimy na swoim koncie tylko trzy punkty, co daje nam 12 miejsce w tabeli.

Następne spotkanie piłkarze Cuiavii Inowrocław rozegrają w środę w Dąbrowie Biskupiej, gdzie w ramach 2 rundy Okręgowego Pucharu Polski zmierzą się z B-klasowym Dębem Bąkowo/Dąbrowa Biskupia.


Wszystkie wyniki 4 kolejki IV ligi kujawsko-pomorskiej:

Kujawianka Izbica Kujawska - Unia Janikowo 5:1 (3:1)
Chemik Bydgoszcz - Polonia Bydgoszcz 4:1 (1:1)
Sparta Brodnica - Kujawiak Kowal 3:1 (3:0)
Lech Rypin - Orlęta Aleksandrów Kujawski 3:1 (2:0)
Chełminianka Chełmno - Pogoń Mogilno 1:0 (1:0)
Cuiavia Inowrocław - Start Warlubie 1:2 (1:0)
Legia Chełmża - Wisła Nowe 1:2 (0:1)
Notecianka Pakość - Lider Włocławek 1:0 (1:0)
Naprzód Jabłonowo Pomorskie - Sokół Radomin (niedziela, 12:00)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%