Podejrzenia, że drogą jedzie nietrzeźwy kierowca potwierdziły się. Wczoraj po godz. 20.00 na jednej z ulic Inowrocławia jadący samochodem marki Opel Astra zauważyli dziwnie zachowujący się na drodze samochód marki Citroen. Kierowca jechał po krawężnikach, zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu i jechał slalomem. Takie zachowanie było groźne dla wszystkich uczestników ruchu.
Kierowca i pasażerowie opla podążali za citroenem do chwili, gdy ten się zatrzymał w rejonie ulicy 800-lecia i próbował z trudem zaparkować. Wówczas kierowca opla i jeden z pasażerów wysiedli z samochodu i podbiegli do citroena. Otworzyli drzwi i po tym jak wyczuli woń alkoholu u kierowcy, zabrali mu kluczyki. Powiadomili o zdarzeniu policję.
- Patrol, który podjął interwencję sprawdził stan trzeźwości kierowcy citroena. Badanie wykazało, że 48-letni mężczyzna miał 2,72 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymane zostały mu prawo jazdy. Za jazdę po alkoholu usłyszy on zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 2 lat więzienia - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka.
Należy w tym miejscu pochwalić zachowanie jadącego oplem i jego pasażera. To za ich sprawą pirat drogowy odpowie za swoje zachowanie. Takie przypadki zawsze można rozpatrywać pod kątem zapobiegania wypadkom oraz ich często tragicznym skutkom.
[ZT]7756[/ZT]
[KONKURS]482[/KONKURS]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz