[FOTORELACJA]3267[/FOTORELACJA]
Pod tablicą pamiątkową na murze Zakładu Karnego przy ul. Narutowicza, hołd zamordowanym podczas "krwawej niedzieli" oddali dziś inowrocławianie - w tym władze samorządowe i liczne delegacje. Zapalono znicze i złożono kwiaty.
Przypomnijmy, samosąd, do jakiego doszło w więzieniu nocą z 22 na 23 października 1939 r., to jedno z najbardziej dramatycznych wydarzeń z początków II wojny światowej w Inowrocławiu.
Tamtej nocy, w warunkach szczególnego udręczenia, zamordowano nie mniej niż 56 osób, mieszkańców miasta i pobliskich kujawskich miejscowości.
Jak wiemy, nie była to pierwsza z masowych egzekucji dokonywanych przez Niemców jesienią 1939 r. w tym więzieniu, ale też w podgniewkowskich lasach i w okolicach wsi Rożniaty. Jednak skala okazanego wtedy bestialstwa i okrucieństwa sprawiły, że dramat ten na kartach historii utrwalił się jako „krwawa noc”.
[ZT]26871[/ZT]
1 2
Dobrze, że Inowrocław pamięta o niemieckich zbrodniach, żal, że Niemcy nigdy nie zapłaciły za miliony ofiar i zniszczone miasta. Walka o reparacje jest potrzebna i sprawiedliwa, nawet jeśli się nie uda ich uzyskać, to niech świat się dowie co Niemcy wyprawiali w Polsce, bo historię się zmienia, mówi o nazistach, jakby byli bez narodowości, mało tego oskarża się Polaków, chociaż byliśmy jedną z największych ofiar tej wojny.
2 1
***** ***
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ki24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz