Radość dzieci jest bezcenna

• W Toruniu w hotelu Bulwar,  Fundacja Dziecięca Fantazja spełniła marzenia 6 chorych dzieci z woj. kujawsko-pomorskiego. Wśród nich są też maluchy z powiatu inowrocławskiego.

Spotkanie zaczęło się od powitania dzieci wraz z najbliższymi przez Członka Zarządu Fundacji - Patrycję Wróbel oraz dyrektor Hotelu Bulwar Annę Urbańską.

Na spotkaniu był obecny sponsor wszystkich spełnionych tego dnia marzeń, niesamowity człowiek – Michał ‘Kazik’, który od lat wspiera działania fundacji i spełnia marzenia chorych dzieci pozyskując fundusze tańcem i warsztatami tanecznymi. Osobiście wręczał prezenty wszystkim Podopiecznym fundacji.  

Najpierw spełniło się marzenie 11-letniej Anielki z Bydgoszczy, chorującej  na zespół nadmiernej ruchomości stawów.Anielka ma też mutyzm wybiórczy. Największym marzeniem dziewczynki była gitara klasyczna.Anielka dostała wspaniałą gitarę wraz ze wszystkimi potrzebnymi akcesoriami oraz zestawy kreatywne Lego.

Kolejnym marzeniem, które zostało spełnione tego radosnego wieczoru było marzenie siedmioletniego Dawida z Torunia. Dawid cierpi na okrutną, genetyczną chorobę jaką jest mukowiscydoza, która krok po kroku niszczy narządy wewnętrzne. Zabiera oddech, dlatego każdy dzień to dla naszego Podopiecznego walka o jutro. Dawid był przeszczęśliwy odbierając od Kazika wspaniałe zestawy klocków Lego oraz figurki i gadżety z ulubionymi postaciami.

I przyszła kolej na Wojtusia z Inowrocławia, chorującego na astmę i skazę białkową

Chłopczyk dostał dużo wymarzonych zabawek, ubranek i upominków.Najbardziej spodobała mu się duża farma oraz duży tor samochodowy.

Ale największe wrażenie na wszystkich obecnych zrobiło spełnienie marzenia trzyletniego Stasia z Jaksic (pow. inowrocławski), cierpiącego przez złośliwy nowotwór - chłoniaka limfoblastycznego T-komórkowego z zajęciem szpiku i nerek.Stasiu poza zabawkami jakie dostał, otrzymał też wspaniały motor na akumulator, jeżdżący, świecący i imitujący odgłosy prawdziwego motoru.Nigdy w  historii hotelu nie zdarzyło się, żeby ktoś jeździł takim pojazdem po sali konferencyjnej i holu. A Stasiu robił to z wielką gracją i wprawą.Nawet przewoził swojego małego kolegę Wojtusia.Chłopcy okrążali salę bawiąc się w policjantów.Wszyscy obserwujący mieli z tego dużo radości.

Wspaniale było obserwować beztroską zabawę chorych dzieci

Kolejne prezenty dostał Kuba z Bydgoszczy i jego siostra. Kubuś walczy z wielotorbielowatością nerki. Jest to wrodzona, uwarunkowana genetycznie choroba objawiająca się obecnością licznych torbieli. Z tego względu życie chłopca to ciągłe pobyty w szpitalu, dializy, przyjmowanie odpowiednich leków i kontrole nefrologiczne. Niestety, kilka miesięcy temu okazało się, że nerka Kuby jest martwa.

Jest to bardzo wyjątkowa sytuacja. Dzieci wychowuje samotna mama. Kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia stracili w pożarze cały dobytek. Stracili wszystkie swoje rzeczy, w tym ukochane zabawki. Przedstawiciele fundacji dowiedzieli się o tej tragedii kilka dni przed spotkaniem w Hotelu Bulwar. Dzieci przybyły na spotkanie wraz ze swoją dzielną mamą. Fundacja dzięki pomocy Kazika zakupiła dla rodziny bardzo wiele artykułów. Dzieci otrzymały wymarzone zabawki. Kuba super tory samochodowe, klocki Lego oraz figurki bajkowych postaci, a jego siostra lalkę Barbie z akcesoriami, gry i pomoce plastyczne. Dzieci otrzymały też nowe ubrania, kosmetyki i pościele. Wspaniałą niespodziankę zrobili również pracownicy Hotelu Bulwar, którzy zebrali bardzo dużo rzeczy pierwszej potrzeby dla całej rodziny. Tam również były zabawki, ubrania, pościele, ręczniki i inne potrzebne rzeczy. Było ich tak dużo, że gdyby nie pomoc rodziców pozostałych dzieci mieszkających w Bydgoszczy nie mieli by jak zabrać do domu wszystkich prezentów. Pojechały w trzech samochodach, w tym jednym bardzo dużym.

Ostatnią Podopieczną, której marzenie się spełniło była 19-letnia Ola z Bydgoszczy, zmagająca się z padaczką i niepełnosprawnością intelektualną. Ola dostała wymarzone zabawki, gry, pomoce edukacyjne i plastyczne Po spełnionych marzeniach dzieci otrzymały czas, żeby chwilkę nacieszyć się swoimi prezentami. A następnie Hotel Bulwar zaprosił wszystkich na przepyszną obiado-kolację. Po której przyszedł czas na zabawę dzieci.   

"Walt Disney powiedział "Wszystkie nasze marzenia mogą się spełnić, jeśli tylko mamy odwagę je realizować". To prawda, ale naszym podopiecznym, chorym dzieciom, potrzebna jest pomoc w realizacji marzeń. Wtedy wkraczamy my, Fundacja Dziecięca Fantazja - od 20 lat wnosimy radość i uśmiech w ich życie." Powiedziała Kamila Rybicka Prezes Fundacji Dziecięca Fantazja.„I właśnie w Toruniu zaczęliśmy celebrować  dwudziestolecie działalności fundacji.

Naszym pierwszym mottem było „Wyobraźnia nieograniczona rzeczywistością”. I faktycznie niejednokrotnie fundacyjne  dzieci nam udowodniały, że cierpienie i choroba nie niszczą marzeń.A ich spełnienie i radość mogą czynić cuda…” Dodała Patrycja Wróbel Członek Zarządu Fundacji Dziecięca Fantazja.  „Niesamowite jest to, że tak wiele osób i firm wsparło nas w działaniach, żeby to spotkanie się udało.Hotel Bulwar – charytatywnie przyjął naszych podopiecznych i przedstawicieli fundacji, wypożyczalnia samochodów 99rent udostępniła nam bezpłatnie samochód, AMIC POLSKA Sp. z o.o ufundowało paliwo, zbiórka rzeczy na rzecz Kuby i rodziny przez pracowników hotelu i wielka pomoc w organizacji spotkania..Jest to dla nas bardzo ważne, gdyż każdą oszczędzoną, przysłowiową złotówkę możemy przeznaczyć na kolejne marzenia cierpiących dzieci.Dużo jest wspaniałych ludzi, którzy mają otwarte serca i chcą pomagać.Od 20 lat mnie to niezmiernie wzrusza i daje siłę do dalszego działania na rzecz fundacji. A proszę wierzyć, że często nie jest to łatwa praca”Od 20 lat Fundacja Dziecięca Fantazja spełnia marzenia dzieci zmagających się z chorobami nieuleczalnymi, zagrażającymi życiu, jak również z niepełnosprawnością spowodowaną wadami wrodzonymi czy genetycznymi. Dotychczas spełniliśmy już 9500 wyjątkowych marzeń. Działalność Fantazji to także wsparcie socjalne dla najbardziej potrzebujących rodzin oraz organizacja różnego rodzaju warsztatów, wydarzeń i gal, na które zapraszamy Podopiecznych z całej Polski, a od przeszło roku, także pozostające pod naszą opieką dzieci uchodźców z Ukrainy.