Początek meczu nie zwiastował końcowej klęski - kilka składnych akcji, napór Goplanii i... bramka dla gości w 6. minucie. Mimo wpadki, gospodarze nie odpuszczali i próbowali doprowadzić do wyrównania. Z pewnością nie pomogła naszej drużynie kontuzja Arkadiusza Makowieckiego, który z urazem kolana zniesiony został z boiska. Wobec bardzo dziś krótkiej ławki rezerwowych, Arek próbował kontynuować grę, ale niestety konieczna była zmiana. Ku rozpaczy kibiców z Inowrocławia w 39. minucie piłka po raz drugi zagościła w bramce Goplanii.
Po przerwie ekipa gości nie dała sobie strzelić bramki, a na domiar złego, na minutę przed końcowym gwizdkiem Szymon Skalski zaliczył trafienie samobójcze.
Goplania Inowrocław - Zdrój Ciechocinek
0:3 (0:2)
[ZT]12330[/ZT]