Zamknij
KI24.INFO:

W pojedynku dwóch Noteci - lepsza ta z Łabiszyna. Wysoka porażka ekipy z Mątew

Mirosław Amonowicz Mirosław Amonowicz 13:54, 21.08.2021
4

Dziś w meczu 2. kolejki rozgrywek ligi okręgowej MKP Noteć Inowrocław podejmowała swoją imienniczkę z Łabiszyna.

[FOTORELACJA]2779[/FOTORELACJA]

Sobotnie spotkanie pierwotnie miało być rozgrywane na wyjeździe. Na prośbę klubu z Łabiszyna w tym meczu nastąpiła zmiana gospodarza i tym samym obie ekipy spotkały się na boisku przy ul. Rakowicza w Mątwach.

Mecz rozpoczął się dla inowrocławian w najgorszy z możliwych sposobów - od utraty bramki już w 2. minucie. Na listę strzelców wpisał się Kamil Koronowski. Ten sam zawodnik ponownie trafił do bramki Noteci Inowrocław w 29. minucie. 

Pierwsza połowa kończy się dwubramkowym prowadzeniem drużyny gości. Ciekawostką jest, że strzel obu goli - Kamil Koronowski, wskoczył do pierwszej jedenastki Łabiszyna w ostatniej chwili. Zastąpił on Mateusza Krajewskiego, który doznał kontuzji podczas rozgrzewki.

W drugiej połowie meczu, Noteć Inowrocław nadal miała problem z odnalezieniem własnego tempa gry. W 57. minucie mątwiacy skarceni zostali po raz trzeci. Tym razem swoje trafienie dołożył Marcin Słowiński. Kilkanaście minut później było już 0:4. Strzelcem gola znowu Słowiński.

79. minuta i mamy honorowe, jak okazało się później, trafienie dla Noteci Inowrocław. W meczowym protokole pojawia się nazwisko Kamila Madajczyka.

MKP Noteć Inowrocław - Noteć Łabiszyn
1:4 (0:2)

[ZT]21631[/ZT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze
0%