Biało-Niebiescy w rundzie wiosennej nie zaznali jeszcze smaku wygranej. Najpierw oddany walkower na rzecz Noteci Gębice, a tydzień później porażka z Mikrusem-Gesal Szadłowice, nie napawają optymizmem.
Wiadomo jednak, że Goplania wielokrotnie skazywana na porażkę, pokazywała charakter i radziła sobie z mocniejszymi przeciwnikami. Trzymamy więc kciuki, by dzisiejsze spotkanie było powrotem na zwycięską ścieżkę.
[FOTORELACJA]3044[/FOTORELACJA]
Pierwsza połowa zdecydowanie dla Goplanii. Mimo kilku słabszych momentów, to Biało-Niebiescy prowadzili grę, a swoją wyższość udokumentowali dwiema bramkami.
Najpierw w zamieszaniu w polu karnym Spójni ze stoickim spokojem wykorzystał Arkadiusz Makowiecki i wyprowadził Goplanię na prowadzenie. Ten sam zawodnik zdobył drugą bramkę po pewnym strzale z rzutu wolnego.
W drugiej części spotkania gościom udało się zdobyć bramkę kontaktową, ale to było wszystko, na co było ich dzisiaj stać. Goplania wygrywa 2:1.
Goplania Inowrocław - Spójnia Białe Błota
2:1 (2:0)
[ZT]24551[/ZT]
[CGK]4123[/CGK]