[FOTORELACJANOWA]4914[/FOTORELACJANOWA]
Nasi w pierwszą kwartę weszli nie najlepiej. Po pięciu minutach gospodarze prowadzili już 11 punktami, a Noteć raziła nieskutecznością. Ta odsłona kończy się wysokim prowadzeniem Diabłów 28:11. Nic więc nie wskazywało na happy end dla inowrocławian - 17 punktów do odrobienia po 10 minutach gry to ogromny dystans.
Druga kwarta zaczyna się od pięciopunktowego prowadzenia SKS-u i nic nie wskazuje na to, by w grze naszych miał nastąpić jakikolwiek przełom. Na szczęście, Biało-Niebiescy przypominają sobie, że potrafią grać w kosza i rozpoczynają pogoń za wynikiem. Ta część meczu, już bardziej wyrównana, kończy się minimalnym prowadzeniem Noteci 23:24. Na półmetku mamy więc 51:35.
Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił - skuteczniejsi gospodarze kontrolują spotkanie. Nawet lepsza skuteczność naszej drużyny w ostatniej kwarcie, nie pozwoliła na zniwelowanie punktowej przewagi ekipy ze Starogardu Gdańskiego. Ostatecznie przegrywamy to spotkanie 90:75.
[CGK]4882[/CGK]
[ZT]43815[/ZT]
www20:44, 17.11.2024
3 0
Znowu pierwsza kwarta w dupsko! Nie dojechali na ten mecz? Masakra! To samo było w Koszalinie! 20:44, 17.11.2024
Ble22:13, 17.11.2024
1 2
Dziękujemy panowie za grę, ale reprezentujecie mieszkańców, a to co zrobiliście w pierwszej kwarcie to jest żenada. Jeśli macie tak olewać mecz jak w pierwszej kwarcie to do zbierania buraków a nie robić wstyd Inowrocławiowi. 22:13, 17.11.2024