[FOTORELACJANOWA]5229[/FOTORELACJANOWA]
W czwartek znakomicie spisali się kadeci młodsi, którzy triumfowali w ogólnopolskim turnieju w Gnieźnie. Pokonali tam GAK Gdynia oraz gospodarzy z MKK Gniezno, nie pozostawiając złudzeń co do swojej formy. Dwa dni później, w sobotę, ich starsi koledzy – kadeci Kaspra – wystąpili w prestiżowym turnieju strefowym w Łodzi. W gronie aż 22 najlepszych zespołów z województwa łódzkiego i kujawsko-pomorskiego zajęli znakomite IV miejsce, udowadniając, że należą do czołówki regionu.
W rozgrywkach wojewódzkich chłopców U-12 padły dwa skrajne wyniki. W efektownym stylu pokonali Besket Regnum 110:54, by następnie uznać wyższość Junaka Włocławek, przegrywając 67:95. Młodsi, bo z rocznika U-11, również zmierzyli się z Junakiem i przegrali aż 33:108. Zupełnie inaczej wyglądał mecz dziewczyn U-11, które zdominowały Pantery Szubin i wygrały 67:26. Dzięki tej wygranej są na bardzo dobrej drodze do zdobycia złotego medalu w rozgrywkach ligowych.
Najwięcej emocji przyniosły jednak niedzielne spotkania najmłodszych koszykarzy z kategorii U-10M. Choć oba mecze zakończyły się porażkami – 46:48 z Twardymi Piernikami Toruń i 42:51 z Małą Koszykówką Bydgoszcz – to właśnie w tych starciach widać było ogromny potencjał drużyny. Warto podkreślić, że wielu zawodników Kaspra było wyraźnie młodszych od rywali, co tym bardziej podkreśla wartość ich postawy na parkiecie.
Tydzień pełen wyzwań pokazał, że Kasper to nie tylko szkoła koszykówki, ale przede wszystkim kuźnia charakterów. Wyniki, ambicja i postawa na boisku każdej z drużyn są najlepszym dowodem na to, że przyszłość tej akademii rysuje się w jasnych barwach.
[ZT]47983[/ZT]
[CGK]5022[/CGK]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz