[FOTORELACJANOWA]5373[/FOTORELACJANOWA]
W zawodach wzięło udział ponad 60 młodych tenisistów, rywalizujących w podziale na grupy wiekowe. Rozgrywki toczyły się na kilku kortach, przyciągając licznych widzów – rodziny zawodników, sympatyków klubu oraz mieszkańców miasta. Atmosfera sprzyjała sportowej rywalizacji, integracji oraz wspólnemu spędzaniu czasu.
Festynowy charakter imprezy nadał wydarzeniu rodzinny wymiar. Uczestnicy, oprócz zmagań na korcie, mogli korzystać z dodatkowych atrakcji przygotowanych przez organizatorów. Dla młodych zawodników był to także cenny moment zdobywania doświadczenia turniejowego i rozwijania umiejętności w warunkach rywalizacji.
Za organizację i opiekę nad zawodnikami odpowiadała doświadczona kadra trenerska oraz zarząd ITT Goplania: Tadeusz Kwiatkowski, Ryszard Stryjski, Dawid Wiśniewski, Mateusz Źdzebliński, Waldemar Pelowski, Mariusz Kawczyński, Robert Kacprzak i Hubert Szczepański. Klub może poszczycić się wieloletnią tradycją pracy z młodzieżą i organizacją prestiżowych turniejów, w których biorą udział zawodnicy z całej Polski.
W organizację wydarzenia zaangażowany był Fundusz Wsparcia Inicjatyw Społecznych Qemetica Soda Polska.
- Turniej Tenisowy ITT Goplania z festynem był nie tylko świętem sportu, ale też kolejnym dowodem na rozwój lokalnego tenisa. Rośnie liczba młodych zawodników, a zaangażowanie środowiska i wsparcie instytucji pokazują, że tenis w Inowrocławiu ma silne fundamenty i świetne perspektywy - podsumowują organizatorzy.
[ZT]49523[/ZT]
[CGK]5066[/CGK]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dożynki Gminne w Pakości już 30 sierpnia. Zobaczcie pro
Się zwalą powiatowe nieroby i pasożyty polityczne do polansowania się
Beny
18:52, 2025-08-21
rolKI24.INFO | Nowa pętla autobusowa
Poczekamy zobaczymy. Pozwolenie jest. Tak samo jak pozwolenie na przebudowę basenu i teatru letniego. A tymczasem dzieci kąpią się w zasikanych dmuchańcach a Ino Rock Festiwal na tydzień przed imprezą przeniesiono na pastwisko 🤦 najlepiej przerzucać się odpowiedzialnością. Wstyd. Ja się nie zdziwię jeżeli organizator festiwalu zrezygnuje z naszego miasta w przyszłym roku. Przykro mi. Głosowałem na Pana Panie obecny Prezydencie Miasta.
Zorientowany
18:09, 2025-08-21
❓Foto-zagadka na dziś. Czy wiesz, gdzie to jest?
Blok przy Gruszczyńskiego ,widok od 800 lecia
ANTYPIS
13:15, 2025-08-21
Lecimy samolotem nad Solankami ponad 80 lat temu
Widać na tym zdjęciu jedną z trzech alejek które były zaprojektowane i wykonane jako najważniejsze za czasów powstawania Solanek. Dr Wilkoński najął dwóch projektantów ogrodników którzy w sposób przemyślany wykonali taki sposób zagospodarowania terenu Solanek. Podstawowa alejka: przedłużenie Solankowej, druga przedłużenie Sienkiewicza i trzecia przedłużenie Świętokrzyskiej. Za komuny zniszczono te dwie poboczne alejki. Istnieją do dziś jako powyginane i nie zachęcające do spaceru. Niestety przy rewitalizacji Solanek za Brejzy nie przywrócono znaczenia tych dróg i nie wykonano korekty do stanu pierwotnego. Za bardzo ładnym jak dworek obiektem jest brzydka opłotowana bardzo brzydkim płotem baza techniczna Sanatorium Solanki. Ta baza winna zniknąć w takim wykonaniu. Droga powinna być przywrócona do stanu jak na zdjęciu. Tak po cichutku podpowiem że mógłby tam pojawić się parking dla obiektu Zakład Przyrodoleczniczy. Nikt nie chce tego kupić od Solanek, bo nie ma tam parkingu. Powstały bez sensu ogromne Nowe Solanki i Ogrody Papieskie, które zepsuły koncepcję pasujące w takim jak jest kształcie jak pięść do nosa. W pogodne dni letnie aleja główna jest zapchana spacerowiczami a poboczne nie istnieją. Natomiast na Nowych Solanka, spacerowiczów prawie nie ma. Jest tylko trochę jeżdżących na ścieżkach rowerowych coraz bardziej nierównych bo żle wykonanych. Do tego dochodzi głupkowate usytuowanie Pijalni w krzaczorach, do której trudno trafić nowym kuracjuszom, mimo tabliczek kierujących. Wstydliwie ukryta Pijalnia nie spełnia roli pijalni i jest byle jaką kawiarnią. Pijalnie w uzdrowiskach są głównym magnesem przyciągającym swym pięknem i usytuowaniem kuracjuszy i turystów. Do tego trzeba dołożyć przylepioną Palmiarnię wykonaną bez szklanego dachu i większość cennych roślin poszła w diabli przez brak światła. Taki to był Innowrocław, za poprzedniej, zbyt długo trwającej ekipy rządzącej miastem.
Ob.
12:01, 2025-08-21