Najlepiej w zmaganiach z ortograficznymi pułapkami poradził sobie Sergiusz Kaźmierski, który popełnił tylko 2 błędy. Na językowym podium stanęła także Maria Wróbel (5 błędów) i Krystyna Polanowska (8 błędów).
Dalsze miejsca zajęli: Marta Szczęsna, Aleksandra Repkowska, Gaja Podogrodzka (najmłodsza uczestniczka), Mirosław Majewski, Magdalena Orczyk, Barbara Sypniewska, Teresa Olejniczak, Zofia Orzechowska, Beata Smyk, Stanisława Stężewska i Krystyna Marciniak.
Tekst dyktanda przygotowali Wiesław Woźnica, Andrzej Lipiński i Stanisław Gajos - członkowie Klubu Miłośników Rozrywek Umysłowych "Atena" ze Strzelna.
[ZT]10886[/ZT]
Oto treść dyktanda:
Wolność nie przyszła sama
I /pierwsza/ wojna światowa była niepowtarzalną okazją do odzyskania niepodległości Polski.
Przymusowo wcieleni do armii zaborców młodzi Polacy byli zmuszeni często do walki bratobójczej. Działania wojenne stopniowo przechodziły w wojnę pozycyjną, prowadzącą do wykrwawienia przeciwnika.
Państwa centralne stopniowo słabły, a ententa zyskiwała przewagę. Prezydent USA Thomas Woodrow Wilson w 14-punktowym orędziu /zapis liczbowo słowny/ zawarł postulat utworzenia niepodległego państwa polskiego z dostępem do morza.
Państwa ententy /nie mylić z Małą Ententą!/ wiosną 1918 roku prowadziły tajne rokowania z Austro-Węgrami, obiecując im przyznanie ziem polskich w zamian za porzucenie niemieckiego sojusznika.
Po wielu perturbacjach 11 listopada 1918 roku podpisano zawieszenie broni na froncie zachodnim. Tego samego dnia Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu dowództwo nad tworzącym się polskim wojskiem.
Następnego roku wersalski traktat pokojowy przyznał Polsce Pomorze Wschodnie bez Gdańska, zaś na Górnym Śląsku oraz Warmii Mazurach nakazał przeprowadzenie plebiscytów.
W sierpniu 1920 roku rozegrała się decydująca o losach nowo powstałego państwa bitwa warszawska, zwana również Cudem nad Wisłą.
Zanim nastąpiły te ważkie wydarzenia, 27 grudnia 1918 roku wybuchło w Poznaniu zbrojne powstanie.
Ciężkie walki doprowadziły do wyzwolenia Kujaw Zachodnich wraz ze Strzelnem i Inowrocławiem.
Tu warto wspomnieć nazwisko ppor. /zapis skrótowy/ Pawła Cymsa oraz wielce zaslużony w wielu potyczkach z Grenzschutzem Szwadron Nadgoplański.
Bylibyśmy radzi, gdyby ten krótki i nieco chaotyczny tekst zachęcił dyktandowiczów do głębszej lektury materiałów źródłowych.
Powtórzmy: wolność nie przyszła sama.
I pamiętajmy o naszych Bohaterach nie tylko przy okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
❓Foto-zagadka na dziś. Czy wiesz, gdzie to jest?
Za łapkę dziękuję.Każdemu daję który zgadł pierwszy,ale z tymi lajkami to tutaj różnie bywa.
ANTYPIS
20:26, 2025-09-14
❓Foto-zagadka na dziś. Czy wiesz, gdzie to jest?
KEFIREK. No dobra (sr.lnia dla psów ) np. bo tak jest.Może być? pzdr
ANTYPIS
14:09, 2025-09-14
Tu widać, jak rozbudowywał się Inowrocław
Pod koniec lat 60-tych na jordanku stała elektryczna karuzela a tu jej nie ma i w narożniku ulicy chyba była piwiarnia ale tego nie jestem pewien bo byłem za mały na małe piwo,wię zdjęcie dużo starsze
ANTYPIS
13:44, 2025-09-14
rolKI24.INFO | Inowrocław wieczorem
Mój Inowrocław to miasto lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Pełne kawiarnie , gdzie na miejsce przy stoliku trzeba było swoje odstać. Europa, Popularna, Zdrojowa, i Kolorowa na Narutowicza. W soboty pełne:Roma, Nad Stawkiem i nawet Po Lwem. Bezpieczne ulice, a gdy powiem, że w Solankach nawet o północy można było spacerować, to tylko moi rówieśnicy to wiedzą. No i w teatrze zawsze jakiś ciekawy spektakl można było obejrzeć, a nawet Opera Poznańska bywała. No ale komunistyczna milicja pieszo chodziła a dzisiejszej policji od siedzenia w samochodach to chyba się już odciski na pewnych częściach ciała się porobiły
Z Ina.
13:05, 2025-09-14